sobota, 30 czerwca 2012

Piłka, piłka i po piłce

Marcin Wolski w Gazecie Polskiej pisze o Euro 2012, że był to balon pobożnych życzeń. Zgadzam się z nim. Też uważam, że byliśmy podtrzymywani w przekonaniu, że cały świat to właściwie jedna wielka futbolowa piłka i że nasi conajmniej wyjdą z grupy. Wiadomości zaczynały się od piłki i kończyły na niej. Sytuacja z piłkarskimi igrzyskami w Polsce przypomina sytuację jaka była już za cesarza Nerona - kiedy ludzie niezadowoleni z braku chleba i perspektyw na przyszłość obracali się przeciwko cesarzowi, ten dał ludziem igrzyska oskarżając chrześcijan o całe zło i wysyłając ich na pożarcie lwom. Dzisiaj wszystkiemu winne są, wg liberalnego rządu, "mohrowe berety" i zwolennicy pisu, tak jakby to oni rządzili i aby odwrócić uwagę ludzi od fatalnych wpadek rządu, całymi tygodniami karmi się ludzi futbolową papką. Panie premierze od czekolady można dostać mdłości. A nawiasem mówiąc, uważam, jak wielu innych, że występ biało-czerwonych na Euro w Polsce to klęska - ostatnie miejsce w najsłabszej grupie. Kochani, nie dajmy się ogłupić, to naprawdę nie chrześcijanie są tutaj winni, a prawda prędzej czy później wyjdzie na jaw, również o katastrofie smoleńskiej - żaden naród nie przeżywał takiej tragedii.

wtorek, 26 czerwca 2012

Orędzie Matki Bożej z dnia 25 czerwca 2012 r.

„Drogie dzieci! Z wielką nadzieją w sercu również dziś wzywam was do modlitwy. Dziatki, jeśli się modlicie jesteście ze mną i poszukujecie woli mego Syna i żyjecie nią. Bądźcie otwarci i żyjcie modlitwą i w każdej chwili niech będzie ona zaczynem i radością waszej duszy. Jestem z wami i za wszystkimi oręduję przed moim Synem Jezusem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.”

sobota, 23 czerwca 2012

Biała i czarna magia.

Jedną z modnych młodzieżowych książek i opartej na niej adaptacji filmowej jest historia Harrego Pottera. Ponieważ cykl o Harrym naszpikowany jest treściami magicznymi, zainteresowało mnie pytanie czym się różni "biała" magia od "czarnej". Na takie pytanie odpowiada ksiądz Michał Forge zapytany przez kobietę, której zięć był masonem i posługiwał się różnymi masońskimi przedmiotami. W języku potocznym "magia biała" oznacza uwalnianie od złego wpływu, czarów czy uroków. Zaś "czarna magia" to rzucanie uroków. Jednak istotna informacja jest taka, że w przypadku obydwu magii osoba działa mocą złego ducha. W jednym i drugim przypadku uznaje demona za bardziej godnego zaufania od Pana Boga - a to już jest bałwochwalstwo, przekroczenie 1-go przykazania. Szatan może dać komuś sukces, władzę, pieniądze i przyjemności, ale obdarowany ostatecznie zapłaci za to wielkim cierpieniem. Nie dajmy się zwieść, że komuś w jakiejś dziedzinie życia pod wpływem magii się polepszy  - bo ostatecznie szatan może dać tylko to, co sam posiada - wiekuiste piekło.

wtorek, 19 czerwca 2012

Kto bierze za to kasę?

Gdy ostatnio byłem samochodem w Krakowie mimowolnie co jakiś czas mój wzrok jako kierującego pojazdem przyciągany był przez agresywne przydrożne reklamy. Kierowca, ale i przechodnie czy chcą, czy nie atakowani są różnymi obrazami. Reklamodawcy robią wszystko, aby przyciągnąć wzrok oglądającego nie licząc się  z zagrożeniem w ruchu drogowym, ani z etyką. Ostatnio na dawnym hotelu Cracovia wzrok przykuwał ogromny billboard z napisem: "Kochasz sex? Czy lubicie prezerwatywy?" Perfidia reklamodawcy polega na tym, że na fałszywe treści narażeni są nieświadomi manipulacji młodzi ludzie. Fałsz polega na tym, że kocha się osobę jako istotę cielesnoduchową. Twórcy reklamy chcą sprowadzić piękne uczucie miłości tylko do seksualnego pożądania ciała, traktują człowieka jak towar, który można używać do woli, aby tylko zaspokoić swoje żądze. bo nie masz kochać człowieka, tylko sex. Reklama prezerwatyw w mieście Jana Pawła II, w mieście 100 kościołów, w centralnym miejscu miasta to obraz Polski XXI wieku. Pytam się kto wydał zgodę, kto za demoralizację młodzieży wziął kasę i ile? Oby nie skończył tak jak Judasz za swoje srebrniki.

niedziela, 17 czerwca 2012

Najważniejszy dzień w życiu

Kiedyś napotkałem w jakimś kolorowym czasopiśmie pytanie: "jaki jest dla ciebie najważniejszy dzień w życiu?". Padały różne odpowiedzi. Ostatnio byłem na rodzinnej uroczystości z okazji chrztu i przypomniało mi się to pytanie. Przyszło mi na myśl, że dla chrześcijanina najważniejszym dniem w życiu jest dzień chrztu świętego. Nie ma tu znaczenia fakt, że najczęściej chrzczone są małe dzieci, które nie mają jeszcze świadomości, ponieważ chrzest jest niewidzialną łaską udzielaną małemu (lub dużemu) człowiekowi przez Trójcę Świętą przez posługę kapłana , która uwalnia go od grzechu pierworodnego i czyni obywatelem Królestwa Bożego i członkiem Kościoła Chrystusowego - widzialnego Królestwa Chrystusa na ziemi. Jak dużą krzywdę robią rodzice swojemu nowonarodzonemu dziecku jeśli nie chcą, aby przyjęło sakrament chrztu tłumacząc, że jak dorośnie to zdecyduje czy chce należeć do Kościoła, czy nie? Znam takich rodziców. Rodzice tacy biorą na siebie ogromną odpowiedzialność. Bóg powierzył im dziecko, aby dali mu podstawy wychowania religijnego i nikt nie może ich w tym zastąpić. Co o tym myślicie? Jaki jest wasz najważniejszy dzień w życiu?

piątek, 15 czerwca 2012

Zakazany temat - masoneria.

W "Gościu Niedzielnym" pojawiła się informacja, że w liście do wiernych arcybiskup Józef Michalik napisał: "widzimy jak planowo atakowany jest dziś Kościół przez różne środowiska liberalne, ateistyczne i masońskie". Stwierdzenie to wywołało medialną burzę. Liberalne media złośliwie zaatakowały arcybiskupa Michalika. Kościół zarzuca masonerii odrzucanie autorytetu Boga i religii w życiu społecznym oraz relatywizm i negację obiektywnej prawdy. Są instytucje i ośrodki opinii, które chcą zmniejszyć wpływ chrześcijaństwa, a najlepiej wyeliminować je z życia publicznego. Czytając dalej dowiedziałem się, że masoneria to nie wymysł arcybiskupa Michalika, np. wśród założycieli USA byli masoni (m. in. Benjamin Franklin i George Washington). George Bush jest przewodniczącym loży masonerii amerykańskiej. Masoneria aktywna jest w Unii Europejskiej i w Polsce. Francuska masoneria słynie z antyklerykalizmu i liberalizmu w sprawach obyczajowych. W Polsce działa Wielka Loża Narodowa i Wielki Wschód Polski liczące ok. 500 członków. Masoneria ma charakter elitarny i półtajny, ale widać jej działalność np. w wyrzuceniu odniesienia do Boga, czy do chrześcijańskich korzeni Europy w konstytucji europejskiej. Z nauczania Kościoła wynika, że przynależność katolików do masonerii jest niedopuszczalna. Miejmy się na baczności, gdy ktoś atakuje Kościół! Nie kupujmy i nie czytajmy takich gazet jak Gazeta Wyborcza.

środa, 13 czerwca 2012

Dowody na istnienie Boga cz.III

Nauki przyrodnicze dostarczają nam dowodów na istnienie Boga jako Przyczyny wszechrzeczy, a historia wskazuje na Boga, ktory troszczy się o stworzonego człowieka. Dokumenty biblijne ukazują działanie Boga poprzez powołanie Abrahama, utworzenie narodu izraelskiego, realizację zapowiedzi mesjańskich w osobie Jezusa, działalność Kościoła. Bóg w swoim planie zbawienia posługiwał się prorokami, którzy zapowiedzieli przez mnóstwo cech przyjście Bożego Syna. Zapowiedziane zostały czas i miejsce urodzenia, rodzaj śmierci i wiele innych szczegółów wskazujących bez cienia wątpliwości na Chrystusa. Według Josha McDowella w Jezusie spełniły się 332 proroctwa mesjańskie. Prawdopodobieństwo przypadkowego spełnienia się już tylko ośmiu proroctw wynosi 1: 10^17, to jest jak znalezienie jednej oznakowanej monety w półmetrowej warstwie jednakowych monet pokrywających terytorium Białorusi. Archeologia potwierdza, że opisane w Piśmie św. wydarzenia nie są baśniami lecz osadzone są w konkretnej rzeczywistości historycznej. Uczciwość intelektualna wymaga, byśmy uznali Biblię za prawdziwy dokument, opowiadający o spotkaniu Boga z człowiekiem.

niedziela, 10 czerwca 2012

Dowody na istnienie Boga cz. II

W czasopiśmie "Miłujcie się", o którym mówiłem poprzednio  są też podane inne dowody na istnienie Boga. Laureat Nagrody Nobla z dziedziny fizyki, Arno Penzias powiedział: "Astronomia prowadzi nas do unikatowego wydarzenia - do Wszechświata stworzonego z niczego, zachowującego bardzo delikatną równowagę niezbędną do spełnienia dokładnie takich warunków, które są wymagane dla istnienia życia. Stworzenie Wszechświata jest poparte przez wszystkie dające się zaobserwować dane". Inny laureat Nagrody Nobla z dziedziny biochemii i genetyki, Francis Crick stwierdził: "Człowiek uczciwy, uzbrojony w całą wiedzę, która jest nam obecnie dostępna, mógłby jedynie uznać iż pochodzenie życia wydaje się niemalże cudem, tak wiele jest warunków, które musiałyby być spełnione, aby ono zaistniało. Zdecydowana większość sekwencji aminokwasów w ogóle nigdy nie mogła powstać na drodze syntezy. Chodzi o to, że aminokwasy tworzą łańcuchy życia jedynie w obecności enzymów - a enzymy nie powstają samoczynnie poza organizmami żywymi". Noblista w dziedzinie medycyny Albert von Nagyrapolt mówił tak: "Aby móc wzajemnie oddziaływać na siebie w łańcuchu, dokładnie zbudowane molekuły muszą być do siebie idealnie dopasowane, tak jak kółka zębate w szwajcarskim zegarku. Mniemanie iż można go ulepszyć poprzez przypadkową mutację pojedynczego ogniwa... jest jak twierdzenie, że można udoskonalić zegarek, rzucając nim o ziemię i powodując wygięcie jednego z jego kół". Gdy czytałem te przykłady przypomniało mi się zdanie: Mało wiedzy oddala od Boga, dużo wiedzy - z powrotem do niego przybliża. Chwała Bogu za stworzenie.

czwartek, 7 czerwca 2012

Dowody na istnienie Boga

Od znajomego księdza dostałem czasopismo "Miłujcie się". Przeczytałem "od deski do deski". Co prawda przeznaczone jest zwłaszcza dla młodzieży powyżej 16 roku życia, która nie boi się iść pod prąd współczesnej laickiej propagandzie i chce podjąć życie w czystości, ale każdy może znaleźć tam coś dla siebie. Ja szczególnie lubię artykuły o słynnych nawróceniach oraz o dowodach na działanie Boga w świecie. Ostatnio dowiedziałem się, że w II wieku przed Chrystusem nieuczona kobieta tak mówiła do syna: "Proszę cię synu, spojrzyj na niebo i na ziemię, a mając na oku wszystko, co jest na nich, zwróć uwagę na to, że z niczego stworzył je Bóg i że ród ludzki powstał w ten sam sposób (2 Mch 7,28). Dzisiejsi uczeni z różnych dziedzin dysponując najnowocześniejszym sprzętem dopiero odkrywają to, co ta kobieta przeczuwała już przez swoją wiarę. Ostatnio laureat Nagrody Nobla, bichemik, Christian Anfinsen, stwierdził, że Wszechświat rozsypałby się jak karciany domek, gdyby prawo grawitacji nie było tak precyzyjne. Jedynie nasza arogancja i pycha mogą przeszkodzić nam uznać, że prawa kosmiczne nie powstały przypadkowo, tylko Ktoś niezmiernie mądrzejszy i potężniejszy od nas musiał je dokładnie przemyśleć i uruchomić. W uroczystość Bożego Ciała czapki z głów.


środa, 6 czerwca 2012

Europa już wie o krzywdzie

Sprawa dyskryminacji Telewizji Trwam trafi do unijnego rzecznika praw obywatelskich. W wypełnionej po brzegi sali Parlamentu Europejskiego deputowani wysłuchali wczoraj poruszającej historii katolickiej stacji. Przykład Telewizji Trwam wskazuje, jak w sercu Europy władza łamie fundamenty demokracji: wolność słowa i prawo do informacji.
Kilkadziesiąt pudeł z ponad 2,2 milionami podpisów przeciwko dyskryminacji Telewizji Trwam wwieziono na salę w Parlamencie Europejskim, w której odbywało się wysłuchanie publiczne w tej sprawie. Więcej możecie przeczytać na stronie Radia Maryja. Oczywiście zdecydowanie popieram żądanie umieszczenia telewizji Trwam na multipleksie cyfrowym i sądzę, że wy też.

poniedziałek, 4 czerwca 2012

Ciąg dalszy nocnej zmiany

20 lat temu , 4 czerwca 1992 roku miała miejsce słynna nocna zmiana. Nocą, na wniosek Lecha Wałęsy odwolano rząd Jana Olszewskiego. Zmiana rządu nastąpiła po tym, gdy do sejmu trafiła lista osób, które figurowały w aktach jako współpracownicy komunistycznych służb specjalnych. Na liście znalazło się m. in. nazwisko prezydenta Lecha Wałęsy. Rząd Olszewskiego postawil sobie jako cel obalenie komunizmu i uderzenie w grupę oligarchii finansowej. Okazało się, że Lech Wałęsa postanowił wtedy stworzyć egzotyczną koalicję: SLD, KLD z Donaldem Tuskiem, PSL z Waldemarem Pawlakiem, wspieraną przez Gazetę Wyborczą, Radiokomitet Janusza Zaorskiego, znanych dzisiaj dziennikarzy jak Tomasz Lis. Patrząc na dzisiejsze elity władzy, widzimy, że rządzi Polską ten układ, który przekształcił Polskę w postkomunistyczny folwark. Czy komunizm w Polsce upadł? Każdy trzeźwo myślący Polak, członek Solidarności, czy katolik niech sobie sam odpowie.