środa, 31 maja 2017

Feministki, poganki, masonki



Kto tworzy żeńskie loże masońskie w Polsce? Siłę realnego wpływu tych środowisk na politykę każdego z polskich rządów udowadnia każdorazowy problem z wprowadzeniem pełnej ochrony życia człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci i relatywizacja klauzuli sumienia. Ten wpływ na politykę, kulturę, edukację i ekonomię wynika z jednej strony z pozycji kobiet skupionych w tych grupach lub pełnionych przez nie funkcji w polityce, kulturze, biznesie, mediach, nauce, organizacjach pozarządowych, a z drugiej strony z ponadpartyjnej zgody na włączanie idei tej rewolucji do polityki w Polsce. Fakt ten ukrywa się przed społeczeństwem od początku transformacji, choć potwierdza go treść art. 5 Konstytucji, który tam, gdzie jest mowa o zrównoważonym rozwoju, otwiera nas na rewolucję kulturową i ekonomiczną w duchu zarządzania globalnego. W Polsce idee kontrkultury są wzmacniane głosem prof. Magdaleny Środy i środowiska Kongresu Kobiet z dr Henryką Bochniarz, szefową Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan, minister przemysłu i handlu w rządzie Jana Krzysztofa Bieleckiego (1991 r.), oraz związanego z nimi Klubu 22 i tzw. Loży 28. Idee kontrkultury podzielane są również przez żeńskie loże masońskie „Prometea” i „Gaja Aeterna”. Lożę tworzą m.in. Magdalena Środa, Wanda Nowicka, Kinga Dunin, Henryka Bochniarz, Kazimiera Szczuka. O żeńskich lożach masońskich w Polsce „Gaja Aeterna” i „Prometea” mówią strony internetowe obu lóż, które przynależą do francuskiej „Róży Wiatrów”. Dr Aldona Ciborowska
http://www.naszdziennik.pl/mysl/182401,feministki-poganki-masonki.html
Artykuł opublikowany na stronie:

poniedziałek, 29 maja 2017

Eurokraci rujnują zjednoczoną Europę



Parlament Europejski przyjął rezolucję wzywającą państwa Unii do szybszej relokacji uchodźców. Natomiast zaskoczył mnie wynik tego głosowania, bo przy wysokiej frekwencji tylko bodajże 135 eurodeputowanych było przeciwko ponaglaniu państw do przyjmowania uchodźców. Wstrząsające dla mnie było również to, że także spośród Polaków były głosy za tą rezolucją. Wcześniej na forum Parlamentu Europejskiego w Strasburgu odbyła się debata na ten temat i jedna z europosłanek Platformy Barbara Kudrycka – ku mojemu przerażeniu – ganiła rząd Prawa i Sprawiedliwości, że nie przyjął siedmiu tysięcy uchodźców, do czego zobowiązała się ekipa z premier Ewą Kopacz na czele. Donald Tusk twierdzi, że polski rząd wyłamuje się z europejskiej solidarności w sprawie uchodźców, co więcej, straszy Polskę sankcjami? – Donald Tusk, co widać, wcale nie ukrywa swojego politycznego zaangażowania w wewnętrzne sprawy Polski, a ta wypowiedź była wręcz skandaliczna. Myślę, że tą wypowiedzią i swoim zachowaniem rozwiał wszelkie wątpliwości, wyjaśnił bowiem, dlaczego obecny polski rząd, rząd Prawa i Sprawiedliwości, był przeciwny jego reelekcji na stanowisku szefa Rady Europejskiej. Tusk pokazał, udowodnił, że działa przeciwko Polsce, przeciwko Narodowi. Z całą pewnością polski rząd będzie bronić swojego stanowiska w kwestii imigrantów. Na ulicach Brukseli są setki, a nawet tysiące policjantów, którzy pilnują bezpieczeństwa. My nie chcemy zafundować Polakom takiego scenariusza, dlatego nie pozwolimy, żeby nasi rodacy żyli w strachu, a wychodząc na ulice, obawiali się o swoje bezpieczeństwo. Dlaczego ponad 50 krajów na świecie, z tego blisko połowa to kraje, gdzie religią wiodącą jest islam, nie zaprosiło tzw. uchodźców muzułmańskich do swoich państw…? Stanisław Oźóg
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/182199,eurokraci-rujnuja-zjednoczona-europe.html


niedziela, 28 maja 2017

100-lecie objawień fatimskich



Matka Boża prosi o poświęcenie i o wynagrodzenie za grzechy w pierwsze soboty miesiąca. Czy jednak wynagrodzenie w tej formie jest powszechnie podejmowane? Jeśli będzie ono upowszechnione, doświadczymy również owoców poświęcenia Niepokalanemu Sercu Maryi. Trudno bowiem oczekiwać owoców, w tym również pokoju, nawrócenia Rosji, jeśli prośba Matki Bożej jest tylko połowicznie realizowana. ks dr Krzysztof Czapla

sobota, 27 maja 2017

Relacja Kościoła i państwa




Pozytywne określenie państwa i tym samym jego rzeczywista suwerenność wyraża się w gotowości do służby dobru powszechnemu wszystkich jego obywateli. Wszystkie te zagadnienia można wyprowadzić od pamiętnego sporu Jezusa z faryzeuszami, którzy zamierzali zastawić na Niego śmiertelną pułapkę, dopytując o stosunek Kościoła i państwa. Pytali go jako Żyda, jako członka narodu podległego rzymskiej, obcej władzy, czy dozwolone jest płacenie cesarzowi podatków. Uznanie obowiązku podatkowego byłoby równoznaczne z uznaniem rzymskiego cesarza za legalnego władcę narodu, który sam uważał się za naród Boży. Krył się za tym konflikt wynikający z uznania ludzkiego lub boskiego autorytetu. W tym decydującym starciu Syna Bożego z jego oponentami chodzi o kwestię, kogo człowiek powinien słuchać bardziej: Boga czy ludzi? U podstaw każdej teorii stosunków między Kościołem i państwem leży słowo Jezusa: „Oddajcie cesarzowi, co należy do cesarza, a Bogu to, co należy do Boga” (Mt 22,21). Jezus legitymuje władzę polityczną i zarazem ogranicza jej właściwość do regulowania materialnych podstaw życia. Państwo w ogóle, niezależnie od kwestii jego ustroju, jest ufundowane na prawie naturalnym. Działania rządu lub wyroki sądowe nie mogą być wyrazem woli Bożej. Prawo pozytywne i podejmowane decyzje nie mogą jedynie naruszać godności i praw podstawowych człowieka, podobnie jak mają być zgodne z jego duchowo-cielesną naturą. Nowoczesny ustrój ubóstwienia państwa należy zasadniczo odrzucić jako nieetyczny. Posłannictwo Kościoła nie ogranicza się do oferty religijnej i duchowej czy inicjatyw społeczno-charytatywnych. Duszpasterstwo polega na ogłaszaniu uniwersalnej, Boskiej woli zbawienia, która powołuje ludzi do uczestnictwa w swojej prawdzie i w swoim dobru w życiu wiecznym. ks. kard. Gerhard Müller
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/mysl/182153,relacja-kosciola-i-panstwa.html

piątek, 26 maja 2017

Miłość Boga istotą życia chrześcijańskiego



Miłość Jezusa jest bez miary, w przeciwieństwie do miłości światowych, poszukujących władzy i próżności – powiedział Papież Franciszek podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty. Papież zaznaczył, że bardzo obszerna jest lista przykazań Jezusa, chociaż ich istotą jest miłość Ojca do Jezusa i miłość Jezusa wobec nas. Jednocześnie Franciszek zauważył, że świat proponuje nam inne miłości, na przykład umiłowanie pieniędzy, próżności, przechwalania się, pychy, władzy, w tym dopuszczanie się wielu niesprawiedliwości, by zyskać więcej władzy. – Są to inne miłości, które nie pochodzą od Jezusa ani od Ojca. Prosi On nas, abyśmy trwali w Jego miłości, która jest miłością Ojca. Pomyślmy także o tych innych miłościach, które oddalają nas od miłości Jezusa. Istnieją również inne miary miłości: miłość połowiczna, która nie jest miłością. Czym innym jest lubić kogoś, a czym innym miłowanie go – powiedział Franciszek.
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/wiara-stolica-apostolska/182079,milosc-boga-istota-zycia-chrzescijanskiego.html