środa, 28 lutego 2018

Orędzie z 25.02.2018 r z Medjugorje



 „Drogie dzieci! W tym czasie łaski wzywam was wszystkich, byście się otworzyli i żyli przykazaniami, które Bóg wam dał, aby one was prowadziły poprzez sakramenty na drodze nawrócenia. Kuszą was świat i pokusy światowe, ale wy, małe dzieci, patrzcie na stworzenia Boże, które On wam dał, w pięknie i pokorze; i miłujcie Boga, małe dzieci, ponad wszystko, a On będzie was prowadził drogą zbawienia.Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie”.

wtorek, 27 lutego 2018

Antypolska kampania grupy Żydów z USA



Prywatna fundacja z Bostonu Ruderman Family Foundation rozpoczęła w internecie antypolską kampanię wideo. Wzywa w niej władze USA do zerwania relacji z Polską. Anglojęzyczny izraelski dziennik „Jerusalem Post” pisze w tym kontekście o polskiej ustawie, która zakazuje używania określenia „polskie obozy śmierci”. W kadrze rozpoczynającym krótki film wideo zamieszczony przez fundację pojawia się napis w języku hebrajskim i angielskim: „Polsko, nigdy nie pozwolimy ci, abyś negowała holokaust”. Kampania wzywa USA do zawieszenia wszelkich stosunków z Polską „w imieniu 6 milionów Żydów” i uruchamia zbieranie podpisów pod petycją pod hasłem: „Ja również opowiadam się za zawieszeniem stosunków z Polską do czasu uchylenia »polskiego prawa negującego Holokaust«!”.Ruderman Family Foundation została założona w 2002 roku w Bostonie i jest zarządzana przez rodzinę Rudermanów. Fundacja działa w Ameryce i Izraelu. PAP

poniedziałek, 26 lutego 2018

Indie: Dwa razy więcej ataków na chrześcijan



Liczba ataków na chrześcijan w Indiach w 2017 r. podwoiła się. – W ub.r. udokumentowano 736 przypadków, podczas gdy w 2016 r. było ich 348 – informuje azjatycka agencja katolicka Ucanews, powołując się na ekumeniczną organizację Persecution Relief. Wzrost agresji spowodowany jest m.in. traktowaniem przez nacjonalistów hinduistycznych chrześcijan jako wrogów państwa. W każdym przypadku chrześcijanie informowali policję o nietolerancji religijnej, dyskryminacji lub zbezczeszczeniu świętych miejsc.
Artykuł opublikowany na stronie: https://www.naszdziennik.pl/wiara-przesladowania/194717,indie-dwa-razy-wiecej-atakow-na-chrzescijan.html

niedziela, 25 lutego 2018

Stoch: Swoje skoki dedykuję Panu Bogu



Pytany o wykonywanie znaku krzyża przed skokiem, znakomity skoczek odpowiedział:  Robię tak zawsze od małego. Nie ze strachu, tylko z powodu wiary. Swoje skoki dedykuję Panu Bogu. Jemu zawdzięczam wszystko.

sobota, 24 lutego 2018

Jak przetrwać przedłużający się czas staropanieństwa i nie zwariować z samotności.



Co robić kiedy do wnętrza wdziera się przejmująca samotność i brak nadziei na zmianę w życiu? Skąd bierze się we współczesnym społeczeństwie nasilona tendencja do bycia jak najdłużej singlem? Na te i inne pytania odpowiadali eksperci podczas V Debaty Walentynkowej na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach pod hasłem "Chwilowo panna, jeszcze kawaler".Czas panieństwa czy kawalerstwa to jest tak samo dobry czas, jak każdy inny - przekonywała Magda Wołochowicz. -To cudowny czas, żeby rozwijać swoje pasje, odkrywać talenty, rozwijać się fizycznie i duchowo. Wielu instytucjom czy koncernom zależy na tym, żeby ludzi utrzymywać przez jakiś czas w stanie dużej niedojrzałości. Niektórzy socjologowie znaleźli określenia na to zjawisko: infantylizacja albo makdonaldyzacja społeczeństwa. Powszechność porozumiewania się za pomocą komunikatorów internetowych spowodowała, że mamy ogromne problemy w wyrażaniu swoich uczuć, pragnień czy w wyjaśnieniu nieporozumień w realnym świecie. Nierzadko młodzi ludzie wyznają sobie miłość, godzą się po kłótni, a nawet zrywają z sobą za pomocą internetu. W przedłużającym się czasie bycia singlem nie warto rezygnować z życia towarzyskiego, z postawy otwartości na nowe znajomości - zachęcali eksperci debaty. U mężczyzn samotnych, bez względu na powód samotności, jakość życia jest gorsza, niż u żyjących w związkach. Zresztą badania wykazują, że osoby w związkach żyją dłużej i zdrowiej.GN

piątek, 23 lutego 2018

Zimna wojna, gorący spór



Platforma Obywatelska i Nowoczesna decyzję podjęły już dawno. Zasada: „Z PiS-em się nie rozmawia, PiS się zwalcza” rządzi polską polityką, mając bardzo mocne wsparcie ideowe w popierających opozycję mediach. „Partia miłości” (jak mawiano jeszcze niedawno o PO) zmieniła się w partię gniewu i permanentnego protestu, nieakceptującą demokratycznej odmiany swego losu. Rosną po tej stronie barykady frustracja i desperacja. Nie rozładowują tego, coraz mniejsze, masowe protesty, rośnie więc radykalizm. Niszczenie biur poselskich PiS, jajka rzucane w rządowe limuzyny, ataki na dziennikarzy TVP… Zimna wojna wyraźnie zmierza w stronę gorącej konfrontacji. Ta strategia byłaby racjonalna, gdyby nastroje społeczne pokrywały się z tym, co piszą na pierwszej stronie codziennie „Gazeta Wyborcza” i raz na tydzień „Newsweek”. Ale się nie pokrywają. Nowoczesna w tym samym rytmie bije głową w mur. I to jest najbardziej zdumiewające, bo przecież w polityce najcenniejszą walutą jest skuteczność. Tymczasem gołym okiem widać, że w 2018 roku Bruksela, Berlin czy Paryż nie wymuszą zmiany władzy w Warszawie, a straszenie nacjonalizmem i ksenofobią nie przekona do opozycji wyborców ze Stalowej Woli. Największym zagrożeniem, jakie pojawia się na horyzoncie 2018 roku, nie są złe rządy czy demontaż wymiaru sprawiedliwości, ale właśnie trwałe skażenie kultury i obyczaju tą „nową jakością”. Całkowicie obcą wszystkiemu, do czego powinniśmy się odwoływać w roku stulecia niepodległości.