piątek, 28 lutego 2025

Tak dla edukacji, nie dla deprawacji

 


„Nie zgadzamy się z tym, co w tej chwili dzieje się w planach ministerstwa [edukacji narodowej – PAP], które możemy już nazwać ministerstwem likwidacji edukacji i które bardzo konsekwentnie wprowadza plan ogłupiania polskich dzieci i deprawowania polskich dzieci” – powiedziała była małopolska kurator oświaty, obecnie radna województwa małopolskiego Barbara Nowak. Krytykując pracę resortu edukacji, oceniła, że „lewacka władza” za największe zagrożenie dla realizacji swoich pomysłów uważa lekcje religii. Byłej małopolskiej kurator nie podoba się również brak zadań domowych i – jak oceniła – przekazywanie mniejszej wiedzy „o ponad 20 proc. we wszystkich 18 przedmiotach”. „A teraz jest kwestia uderzenia w moralność, w te zdobycze wartości cywilizacji chrześcijańskiej, czyli deprawowanie dzieci w sposób zamierzony, celowy, poprzez wprowadzanie permisywnej edukacji seksualnej, która ma być obowiązkowa w ramach przedmiotu o nazwie edukacja zdrowotna” – powiedziała Barbara Nowak, przypominając, że przedmiot wychowanie do życia w rodzinie nie był obowiązkowy.
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/polska-kraj/312719,plan-deprawowania-polskich-dzieci.html

czwartek, 27 lutego 2025

W rocznicę strajku głodowego w Bierzanowie

 

Ksiądz arcybiskup powiedział, że „po 40 latach z wdzięcznością myślimy o ks. Chojnackim i wszystkich osobach, które miały odwagę protestować poprzez modlitwę i post”. – Dziękujemy za tamto świadectwo. Tym, którzy byli uczestnikami tamtych wydarzeń. Dziękujemy tym, którzy wspomagali. Wysławiamy Boga za ich wiarę i chcemy na tej ich wierze budować nasze postawy dzisiaj – mówił metropolita, zwracając uwagę, że współcześnie ogranicza się liczbę lekcji języka polskiego, historii i religii w polskich szkołach, a także chce się deprawować dzieci i młodzież poprzez programy edukacyjne w  imię zdrowia, które będą niszczyły ich wrażliwe, niewinne serca. Zauważył, że paradoksalnie to minister odpowiedzialna za te programy „niedawno publicznie oświadczyła, że byli polscy naziści, którzy budowali baraki dla Żydów przed ich wyniszczeniem w  Auschwitz”. – Nie może być większej obrazy dla polskiego Narodu niż te słowa. Ale można powiedzieć, co za zbieżność – przekłamywanie historii, wyrzucanie Boga, deprawacja sumień. Wszystko razem. Pytanie o przyszłość – o to, jaka będzie Polska. O to pytanie także – czy jest w nas dość siły, by tak jak przed 40 laty podjąć protest, nawet o chlebie i wodzie, by postawić tamę kłamstwu i złu. Czy jest w nas dość takiej siły? – zakończył ks. abp Marek Jędraszewski.



środa, 26 lutego 2025

Orędzie, 25 lutego 2025


 „Drogie dzieci! Niech ten wiosenny czas będzie dla was bodźcem do osobistego nawrócenia, abyście [poprzez] swoje życie modlili się i kochali Boga ponad wszystko, za wszystkich potrzebujących. Dziatki, bądźcie moimi rękoma pokoju i modlitwy, bądźcie miłością dla wszystkich, którzy nie kochają, nie modlą się i nie chcą pokoju. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.” (Za aprobatą Kościoła)

wtorek, 25 lutego 2025

O wiarę trzeba się troszczyć

 


Ks. bp Włodarczyk zwrócił uwagę na niebezpieczne zjawisko „apateizmu”, które jest coraz bardziej powszechne, zwłaszcza wśród młodego pokolenia. To postawa odmienna od ateizmu i agnostycyzmu. Jego istotą jest założenie, że Bóg i religia nie mają żadnego znaczenia dla życia człowieka. – Apateizm to zjawisko dla wiary dużo bardziej niebezpieczne. Zakłada, że wszystko, co dotyczy Boga i religii, nie ma najmniejszego sensu, dlatego kwestia zajmowania sobie głowy tym, czy Bóg istnieje lub nie, czy działa lub nie działa, nie ma znaczenia, a religia jest zagadnieniem bezwartościowym. Istota myślenia apateistów: żyć tu i teraz, czerpać z życia jak najwięcej się da, bez myślenia o Bogu, odnoszenia do Niego życia – tłumaczył. Dlatego – jak podkreślił na koniec biskup bydgoski – o wiarę trzeba się troszczyć, zwłaszcza dzisiaj, kiedy świat robi wszystko, „by wyszarpać ją z naszego serca”.

poniedziałek, 24 lutego 2025

Kto skrzywdzi dziecko odpowie przed Bogiem

 


Dzieci zyskują szczególne miejsce w nauczaniu Jezusa. Kiedy apostołowie ganili matki, które przyprowadzały do Niego dzieci, aby je pobłogosławił, On stanowczo się im sprzeciwił mówiąc: „Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie i nie przeszkadzajcie im: do takich bowiem należy królestwo Boże”. Wielokrotnie wskazuje też na dziecko jako na wzór: „Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego”. W mocnych słowach przestrzega przed gorszeniem najmłodszych: „kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą we Mnie, temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyi i utopić go w głębi morza”. Franciszek podkreślił, że chrześcijanie „nigdy nie mogą pozwolić, żeby dzieci były lekceważone lub źle traktowane, aby były pozbawiane swoich praw, aby nie były kochane i nie były chronione. Mają obowiązek gorliwie zapobiegać i stanowczo potępiać przemoc i nadużycia wobec dzieci”.  Franciszek

niedziela, 23 lutego 2025

Walka rządzących z katechezą

 


W1948 r. – gdy z PPR i PPS powstała Polska Zjednoczona Partia Robotnicza. Komuniści uznali, że ich władza jest już dostatecznie „utrwalona”, żeby wreszcie wykorzenić z polskiego społeczeństwa wiarę w Boga. Pierwszym, a może i najważniejszym krokiem na tej drodze było ich zdaniem wypchnięcie religii ze szkół. Zaczęli to robić w miarę ostrożnie i stopniowo. Na większą skalę testowali nowe metody w wybranych regionach Polski. Biskup katowicki Stanisław Adamski 17 stycznia 1949 r. zareagował, pisząc list pasterski. Informował w nim diecezjan, że władze usuwają katechetów ze szkół i krzyże ze szkolnych ścian. Jedyną reakcją władz było... aresztowanie księży, którzy ten list odczytali w kościołach. Do 1956 r. religia ostała się już tylko w pojedynczych szkołach. Powrót religii do szkół nastąpił prawie pół wieku później, w 1990 roku. Dzisiaj, po kolejnych 35 latach, premier oddał Ministerstwo Edukacji w ręce skrajnie lewicowej frakcji w łonie Koalicji Obywatelskiej.  Przemysław Kucharczak, GN 2/25

sobota, 22 lutego 2025

Spór nie tylko o naukę religii

 


Komisja Wspólna powołana w celu utrzymania stałych kontaktów między rządem oraz Konferencją Episkopatu Polski i dla rozwiązywania kwestii dotyczących stosunków między państwem i Kościołem nie działa. Wprawdzie prowadzone są rozmowy, ale nie przynoszą one żadnych rezultatów, nawet nie są wydawane wspólne komunikaty po spotkaniach, a argumentację, jaką słyszy strona kościelna, można sprowadzić do frazy „nie, bo nie”. Tymczasem Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 27.11.24 przypomniał, że regulacje nauczania religii muszą być prowadzone w porozumieniem ze związkami wyznaniowymi.  Wyrok TK obowiązuje od momentu jego ogłoszenia. Obowiązek Prezesa Rady Ministrów w zakresie publikowania orzeczeń TK ma charakter techniczny i powinien być wypełniony niezwłocznie. Premier nie może bowiem kontrolować orzeczenia TK przekazanego do publikacji ani pod względem formy, ani pod względem treści, nie może też odmówić jego publikacji. Kościół, rezygnując z dochodzenia swoich racji w sporze o organizowanie nauki religii, zgodziłby się na politykę faktów dokonanych. Dla mnie – podkreśla ks. prof. Walencik – najbardziej przerażające jest to, że nawet w czasach komunistycznych Komisja Wspólna działała i dochodziło do zawierania porozumień, a obecnie, przy takim podejściu strony rządowej, właściwie straciła ona rację bytu.  W aktualnej sytuacji nie pozostaje, niestety, nic innego, jak przenieść ten spór na poziom międzynarodowy. Andrzej Grajewski GN 2/25

piątek, 21 lutego 2025

Mentalność awaryjna

 


Od maja do grudnia minionego roku farmaceuci wystawili prawie 11 tys. recept na pigułki „dzień po”. Narodowy Fundusz Zdrowia zapłacił do września aptekom biorącym udział w programie „antykoncepcji awaryjnej” ponad 335 tys. zł. W ten sposób Ministerstwo Zdrowia obeszło weto prezydenta Andrzeja Dudy, który nie zgodził się na podpisanie ustawy umożliwiającej zakup pigułki bez recepty nawet osobom od 15. roku życia, i to bez zgody opiekuna. Tak to teraz mamy: jak trzeba coś zrobić przeciw życiu, to środki zawsze się znajdą. Franciszek Kucharczak, GN 2/25

czwartek, 20 lutego 2025

Jak bez węgla, to bez prądu

 


Przeznaczenie do wygaszenia w następnych latach polskich elektrowni węglowych to decyzja o likwidacji nie tylko dziesiątek tysięcy miejsc pracy, lecz także podstawy zabezpieczenia dostaw prądu dla naszej gospodarki i do naszych domów. Już w obecnym stanie polskiej energetyki – przy braku modernizacji i zaniechaniu budowy kolejnych elektrowni w ciągu najbliższych lat – przy rosnącym zapotrzebowaniu na prąd zabraknie nam energii. Tymczasem zarządy spółek energetycznych kontrolowanych przez Skarb Państwa ogłaszają kolejne plany przyspieszenia wyłączania węglowych bloków elektrowni, nawet w perspektywie 2030 roku.
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/polska-kraj/312508,jak-bez-wegla-to-bez-pradu.html

wtorek, 18 lutego 2025

Wbrew polskim interesom

 


Rząd Donalda Tuska – w ramach uzgodnień tzw. tria prezydencji na najbliższe lata obejmującego Polskę, Danię i Cypr – przyjął dokument, w którym opowiada się za szybkim przyjęciem paktu migracyjnego i wprowadzeniem Zielonego Ładu. To rozwiązania, które są katastrofą dla Polski i Europy. Polski rząd aktywnie dąży do celów narzucanych przez Komisję Europejską. Rewolucja klimatyczna, którą się w Polsce forsuje, jest bardzo szkodliwa dla naszej gospodarki. Projektowane przepisy nie mają wiele wspólnego z realną ochroną środowiska, ale mocno uderzają w konkurencyjność europejskich producentów.
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/polska-kraj/312447,wbrew-polskim-interesom.html

poniedziałek, 17 lutego 2025

Niedotrzymane obietnice

 


„Nauczycielu, harujesz każdego dnia, a rząd zabiera ci coraz więcej i wkurzają cię drożyzna i wysokie rachunki? Właśnie dlatego Koalicja Obywatelska z myślą o was przeprowadzi najbardziej radykalną obniżkę podatków. To będzie realna obniżka podatków, jakiej w Polsce jeszcze nie było. Gdy twoje zarobki nie przekraczają 6 tys. zł, to nie zapłacisz ani złotówki podatku przez cały rok. Dokładnie tak, i to bez względu na to, jaką pracę wykonujesz, a także gdy prowadzisz swój własny biznes i rozliczasz się według skali. Każdy z was skorzysta na reformie kwoty wolnej od podatku” – tak w spocie przed ubiegłorocznymi wyborami parlamentarnymi zachęcało do głosowania na swoją formację kilkoro polityków Koalicji Obywatelskiej, w tym obecny minister finansów Andrzej Domański i minister zdrowia Izabela Leszczyna. Gdy, także za pomocą tej reklamy wyborczej, politycy KO zdołali już przejąć władzę, postulat zakładający podwyższenie kwoty wolnej od podatku z obecnych 30 tys. zł do 60 tys. okazał się nieosiągalny. A wytłumaczeniem są „zbyt wysokie koszty” takiego przedsięwzięcia. Donald Tusk pouczając w sprawie cen benzyny, bez cienia wątpliwości ogłosił, że „z pełną odpowiedzialnością” może powiedzieć, że gdyby był premierem, to benzyna byłaby po „5,19”. Kilka miesięcy po objęciu funkcji premiera, pytany o swoją obietnicę, stwierdza, że „nie bierze odpowiedzialności za ceny benzyny, bo to nie należy do premiera”, i udając, że nie ma sprawy, prosi o następne pytanie. Politolog Andrzej Maciejewski
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/mysl/311991,niedotrzymane-obietnice.html

sobota, 15 lutego 2025

Wbrew polskim interesom

 


Rząd Donalda Tuska – w ramach uzgodnień tzw. tria prezydencji na najbliższe lata obejmującego Polskę, Danię i Cypr – przyjął dokument, w którym opowiada się za szybkim przyjęciem paktu migracyjnego i wprowadzeniem Zielonego Ładu. To rozwiązania, które są katastrofą dla Polski i Europy. Polski rząd aktywnie dąży do celów narzucanych przez Komisję Europejską. Rewolucja klimatyczna, którą się w Polsce forsuje, jest bardzo szkodliwa dla naszej gospodarki. Projektowane przepisy nie mają wiele wspólnego z realną ochroną środowiska, ale mocno uderzają w konkurencyjność europejskich producentów.
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/polska-kraj/312447,wbrew-polskim-interesom.html

wtorek, 11 lutego 2025

Niedotrzymane obietnice wyborcze

 


„Nauczycielu, harujesz każdego dnia, a rząd zabiera ci coraz więcej i wkurzają cię drożyzna i wysokie rachunki? Właśnie dlatego Koalicja Obywatelska z myślą o was przeprowadzi najbardziej radykalną obniżkę podatków. To będzie realna obniżka podatków, jakiej w Polsce jeszcze nie było. Gdy twoje zarobki nie przekraczają 6 tys. zł, to nie zapłacisz ani złotówki podatku przez cały rok. Dokładnie tak, i to bez względu na to, jaką pracę wykonujesz, a także gdy prowadzisz swój własny biznes i rozliczasz się według skali. Każdy z was skorzysta na reformie kwoty wolnej od podatku” – tak w spocie przed ubiegłorocznymi wyborami parlamentarnymi zachęcało do głosowania na swoją formację kilkoro polityków Koalicji Obywatelskiej, w tym obecny minister finansów Andrzej Domański i minister zdrowia Izabela Leszczyna. Gdy, także za pomocą tej reklamy wyborczej, politycy KO zdołali już przejąć władzę, postulat zakładający podwyższenie kwoty wolnej od podatku z obecnych 30 tys. zł do 60 tys. okazał się nieosiągalny. A wytłumaczeniem są „zbyt wysokie koszty” takiego przedsięwzięcia. Donald Tusk pouczając w sprawie cen benzyny, bez cienia wątpliwości ogłosił, że „z pełną odpowiedzialnością” może powiedzieć, że gdyby był premierem, to benzyna byłaby po „5,19”. Kilka miesięcy po objęciu funkcji premiera, pytany o swoją obietnicę, stwierdza, że „nie bierze odpowiedzialności za ceny benzyny, bo to nie należy do premiera”, i udając, że nie ma sprawy, prosi o następne pytanie. Politolog Andrzej Maciejewski
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/mysl/311991,niedotrzymane-obietnice.html

poniedziałek, 10 lutego 2025

Czy można pobłądzić?

 


Czy Syn Boży opuścił Ojca, gdy Słowo przyjęło ludzkie ciało? Czy Syn Boży jako człowiek jest mniejszy od Ojca? Czy Jezus wiedział wszystko? Czy Syn Boży się modlił? Czy Maryja cierpiała, wydając na świat Jezusa? Czy gdy Syn Boży zrodzony jako człowiek płakał z zimna lub głodu, Ojciec cierpiał razem z Nim to samo? Czy o tobie Kościół mówi „syn lub córka Boga” w tym samym sensie, co o Jezusie?   Czy o tobie Kościół mówi „syn lub córka Boga” w tym samym sensie, co o Jezusie? GN 23.12.24, ks. Przemysław Szewczyk

Uwaga na złe samopoczucie

 


Cierpią latami, nie korzystając z pomocy. Tymczasem – jak w prawie każdej chorobie – im szybciej rozpocznie się leczenie, tym jest ono skuteczniejsze. Osoby, które zdecydowały się podjąć leczenie, po czasie żałują, że tak długo zwlekały i zmarnowały mnóstwo czasu, męcząc się z objawami, które dają się opanować za pomocą leków i psychoterapii.  „Uśmiechnięta depresja” niesie za sobą większe ryzyko podjęcia prób samobójczych. Wynika to po części z braku świadomości choroby – pacjent obwinia się, że jest słaby, beznadziejny, że zaniedbuje swoje obowiązki, nie zdając sobie sprawy, że są to objawy depresji, a nie jego osobista odpowiedzialność. Przytłoczony słabością może targnąć się na swoje życie.  Zdarza się, że osoby chore uciekają w nadaktywność – biorą na siebie kolejne zadania w pracy lub szukają zagłuszaczy: ciągle zajmują czymś głowę, uciekają w internet czy pustą rozrywkę, żeby tylko nie dopuścić do siebie depresyjnych myśli i emocji. Ich funkcjonowanie opiera się na ucieczce od siebie, bo kontakt z własnymi przeżyciami jest zbyt trudny. Otoczenie postrzega je jako zaradne, aktywne, chętnie podejmujące się nowych zadań, zrzucając na karb zmęczenia pojawiające się czasem mniej lub bardziej czytelne komunikaty o złym samopoczuciu czy kiepskim stanie psychicznym. GN 27.12.24

sobota, 8 lutego 2025

Uśmiechnięta depresja

 


Bywa, że osoba cierpiąca na depresję sprawia wrażenie pogodnej i zadowolonej z życia. Nie znaczy to jednak, że cierpi mniej niż inni chorzy. Bywa, że osoba cierpiąca na depresję sprawia wrażenie pogodnej i zadowolonej z życia. Nie znaczy to jednak, że cierpi mniej niż inni chorzy. Uśmiechnięta, dynamiczna, dusza towarzystwa.  Nikt nie wiedział, że gdy wracała z biura i wchodziła do mieszkania, miała siłę tylko dojść do kanapy – resztę wieczoru spędzała, leżąc, płacząc i myśląc o śmierci. Chciała przestać istnieć, zniknąć, rozpłynąć się. Ale nie znikała, więc kolejnego dnia z uśmiechem na twarzy wchodziła do firmy, gdzie wszyscy podziwiali jej pogodę ducha. Z danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wynika, że w 2020 r. depresja była drugą najczęściej występującą chorobą na świecie. Smutek, poczucie pustki i beznadziei są dojmujące i odbierają chęć do życia. Życie „traci smak” – rzeczy, które wcześniej cieszyły bądź sprawiały satysfakcję, teraz nie dają poczucia spełnienia, sukcesy nie przynoszą radości, wszystko staje się jałowe, bezbarwne. Do tego dochodzą ogromne zmęczenie, osłabienie pamięci i koncentracji. Wypełnianie codziennych obowiązków wymaga o wiele większego nakładu sił. Mogą pojawiać się dolegliwości psychosomatyczne, bóle różnych części ciała. Bywa, że objawy są mniej charakterystyczne – choć zwykle depresji towarzyszą zaburzenia snu i apetytu, choroba może przyjąć postać atypową, a wtedy zdarza się, że chory odczuwa nadmierną senność i wzmożony apetyt, szczególnie na węglowodany, dlatego przybiera na wadze. Charakterystyczne dla „uśmiechniętej” depresji jest też odwrócenie rytmu dobowego objawów – samopoczucie chorego najlepsze jest zwykle na początku dnia i pogarsza się z biegiem czasu, osiągając najniższy poziom wieczorem, podczas gdy w typowym przebiegu tej choroby to właśnie rano symptomy są najbardziej dokuczliwe. Jak im  pomóc?

piątek, 7 lutego 2025

Najazd na klasztor

 


Na zlecenie Prokuratury Krajowej uzbrojeni policjanci wtargnęli do klasztoru Dominikanów w Lublinie. W związku z przeszukaniem przez policję tuż przed świętami Bożego Narodzenia klasztoru w Lublinie dominikanie zapowiadają kroki prawne. Ojciec Łukasz Wiśniewski, prowincjał dominikanów w Polsce, napisał w liście do przewodniczącego Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich w Polsce o. Dariusza Wilka CSMA m.in., że zakon chciałby „znać podstawy, jakie stały za przeszukaniem klasztoru, do którego doszło 19 grudnia w związku z nieuzasadnionymi podejrzeniami przebywania w nim posła Marcina Romanowskiego”. Jak wynika z relacji Stowarzyszenia Prawnicy dla Polski, do klasztoru miało wkroczyć sześciu funkcjonariuszy w kominiarkach, uzbrojonych w pistolety, kamery i aparaty fotograficzne. Organizacja wskazała w oświadczeniu, że policjanci zbezcześcili cele zakonne i bezprawnie fotografowali wnętrza. Dodała, iż cała akcja bardziej przypominała sceny z państw totalitarnych niż z cywilizowanej Rzeczypospolitej Polskiej. To pokazuje, jak nisko upadła obecna władza i jak bardzo jest gotowa niszczyć wspólnotę narodową, by brutalnie realizować swoje polityczne cele. Żaden bezprawny reżim nie trwa wiecznie. A Polacy cenią sobie wolność – skomentował dr Romanowski
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/polska-kraj/311857,najazd-na-klasztor.html

środa, 5 lutego 2025

Marana tha

 


Dzieciątko Jezus, przy Twoim żłóbku najlepiej poznajemy naszą godność. Narodzony z Dziewicy za sprawą Ducha Świętego, ukazałeś się nam jako Syn Boży złączony z naszym człowieczeństwem. W ten sposób przebóstwiłeś naszą ludzką naturę. Uczyniłeś to, aby wyzwolić nas z mocy szatana, wezwać do nieba, ukazać prawdę i utwierdzić w dobrych obyczajach. Uczyń nas przybranymi dziećmi życia wiecznego w niebieskiej chwale. Amen.
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/wiara-kosciol-w-polsce/311673,nowenna-do-dzieciatka-jezus.html

wtorek, 4 lutego 2025

Katastrofa europejskiego „zielonego ładu”

 


Europejski Zielony Ład to wielki plan centralnego sterowania gospodarką Unii Europejskiej (dalej: UE) przez urzędników z Brukseli. Oficjalnym celem jest powstrzymanie naturalnych zmian klimatu przez osiągnięcie tzw. zeroemisyjności (dekarbonizacja gospodarki). W rzeczywistości jest to plan zrujnowania gospodarki oraz odebrania ludziom własności i wolności. Dochodzenie do zeroemisyjności ma być stopniowe. Eurokraci zaplanowali, że do 2030 r. UE obniży emisje gazów cieplarnianych netto o co najmniej 55% w porównaniu z poziomem w 1990 r., do 2040 r. – o 90%, a do 2050 r. – o 100%. Eurokratom nie przeszkadza fakt, że – jak twierdzi prof. Wojciech Naworyta, kierownik Pracowni Górnictwa Odkrywkowego Wydziału Inżynierii Lądowej i Gospodarki Zasobami AGH w Krakowie – owej „zeroemisyjności” w ogóle nie da się osiągnąć.
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/ekonomia-gospodarka/311682,katastrofa-europejskiego-zielonego-ladu.html

Przyjdę jutro do ciebie, obiecuje Pan

 


Wzdychamy z zachwytu nad superceną, ekstraofertą, bombową promocją, sensacyjnym newsem. Nie dla idiotów! – słyszymy wokół. A Jezus mówi w Ewangelii coś dokładnie przeciwnego: „Wysławiam Ciebie, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te sprawy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je tym, którzy są jak małe dzieci” (Łk 10,21 – przekład ekumeniczny). Czyli: dla idiotów! Tak święta są piękne dla tych, którzy umieją się dziwić, którzy nadal wołają „O!” na widok śmiejącego się dziecka, kwitnącego irysa, staruszki modlącej się w pustym kościele czy chmur rozświetlonych zachodzącym słońcem.
Ero cras! Przyjdę jutro, do ciebie, aby z tobą świętować – obiecuje Pan. Wierzysz w to? Ks. Tomasz Jaklewicz GN 51/24

 

niedziela, 2 lutego 2025

Bicz „praworządności”

 


Premier Viktor Orbán uważa, że obecny rząd Polski traktuje Węgry jako wroga. Zarzucił polskim władzom wykorzystywanie prawa do walki z opozycją. Orbán zaoferował też azyl każdemu, kto spotyka się w swoim kraju z prześladowaniami politycznymi. „W tej chwili stosunki polsko-węgierskie są na najniższym poziomie, bo liberalna polska tęczowa koalicja nie potrafi rozróżnić polityki partyjnej od państwowej” – ocenił Viktor Orbán. Oprócz tego węgierski premier odniósł się do aktualnej sytuacji politycznej w Polsce. „Polscy patrioci zostali wyrzuceni z rządowego siodła, a na ich miejsce przyszła liberalna tęczowa koalicja. My (Węgrzy) jesteśmy patriotami, uważają nas za wrogów” – oświadczył Viktor Orbán. Jednocześnie bardzo ostro skrytykował działania polskiego rządu na wewnętrznej scenie politycznej. „Polscy liberałowie wymyślili nową koncepcję rządów prawa – praworządności ustawowej. Do rozprawienia się z przeciwnikiem politycznym wykorzystuje się praworządność i instrumenty prawne” – dodał.
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/swiat/311505,wegry-viktor-orban-polski-rzad-uwaza-nas-za-wrogow.html