Jestem
zaniepokojony faktem stale wzrastającej w narodzie polskim nietrzeźwości –
mówił podczas konferencji prasowej bp Tadeusz Bronakowski, przewodniczący
Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości. Polacy nie
dostrzegają skali problem, ponieważ przyzwyczajeni są do stereotypowego obrazu
alkoholika - człowieka niewykształconego, niezamożnego czy zaniedbanego.
Natomiast wg badań ogromna liczba pijących ludzi obejmuje również studentów,
elity intelektualne kraju i osoby „wysoko postawione”. - Choroba alkoholowa
jest najbardziej „demokratyczną” chorobą, bo dotyczy wszystkich grup
społecznych. Rząd i samorząd musi podjąć konkretne kroki m.in. zlikwidować
reklamę alkoholową. Czwarty pod względem siły i szkodliwości narkotyk jest
reklamowany - to jest nie do pomyślenia. Gdyby alkohol został wynaleziony w
2017 r., byłby równie nielegalny jak wszystkie inne narkotyki i dopalacze –
podkreślał biskup.piątek, 17 lutego 2017
Spożycie alkoholu w Polsce nigdy nie było tak wysokie
Jestem
zaniepokojony faktem stale wzrastającej w narodzie polskim nietrzeźwości –
mówił podczas konferencji prasowej bp Tadeusz Bronakowski, przewodniczący
Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości. Polacy nie
dostrzegają skali problem, ponieważ przyzwyczajeni są do stereotypowego obrazu
alkoholika - człowieka niewykształconego, niezamożnego czy zaniedbanego.
Natomiast wg badań ogromna liczba pijących ludzi obejmuje również studentów,
elity intelektualne kraju i osoby „wysoko postawione”. - Choroba alkoholowa
jest najbardziej „demokratyczną” chorobą, bo dotyczy wszystkich grup
społecznych. Rząd i samorząd musi podjąć konkretne kroki m.in. zlikwidować
reklamę alkoholową. Czwarty pod względem siły i szkodliwości narkotyk jest
reklamowany - to jest nie do pomyślenia. Gdyby alkohol został wynaleziony w
2017 r., byłby równie nielegalny jak wszystkie inne narkotyki i dopalacze –
podkreślał biskup.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz