piątek, 29 marca 2019

Walka z deprawacją dzieci to walka o Polskę

Skoro biskupi warszawscy nie mają wątpliwości, że Deklaracja LGBT+ jest wbrew prawu, to dlaczego państwo polskie i odpowiednie władze nic z tym nie robią? – To jest pytanie – zasadne – do władz państwowych RP, dlatego że są one obecnie kształtowane przez formację polityczną, na którą głosowało wielu Polaków katolików. Chociaż – i chcę to bardzo wyraźnie podkreślić – kwestia zagrożeń, o których rozmawiamy, nie jest to bynajmniej sprawa światopoglądowa czy kwestia, którą można by ograniczyć tylko do kategorii religijnych. Dlatego tym bardziej wydaje się, że formacja Prawo i Sprawiedliwość, która w swoim programie i działaniach tak bardzo mocno podkreśla troskę o rodzinę, powinna reagować. Wydawałoby się, że w Polsce sytuacja jest zupełnie odmienna, natomiast widać, że batalia o szkoły i edukację dzieci staje się jednym z najważniejszych frontów wojny cywilizacyjnej, wojny kulturowej. Od nas zależy, czy ją wygramy. Przecież wiadomo, że jeśli nie przeciwstawi się skutecznie złu, tylko unika się konfrontacji, to wówczas zło się rozlewa bardzo szeroko. Póki co mamy do czynienia ze zdumiewającą polityką zaniechania w kwestii zasadniczych wartości. Po raz kolejny widać, że jako obywatele, Polacy, musimy zastępować instytucje państwowe, które mimo obowiązku nie wypełniają swoich zadań.  
Artykuł opublikowany na stronie: 
https://naszdziennik.pl/polska-kraj/206525,walka-z-deprawacja-dzieci-to-walka-o-polske.html


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz