poniedziałek, 20 maja 2024

Polityczny atak na prezesa NBP - Tusk prosi się o Trybunał Stanu

 


Próbą przykrycia nieróbstwa rządu Tuska może być determinacja postawienia przed Trybunałem Stanu prezesa NBP Adama Glapińskiego? Coś takiego ma miejsce pierwszy raz w historii Polski. Zarzuty wobec prezesa są wydumane. Próbować karać szefa banku centralnego za to, że był covid, wojna na Ukrainie i związany z tym kryzys energetyczny, ekonomiczny i inflacja na całym świecie, to jest absurdalne. Tym bardziej że jak pokazują dane ekonomiczne i wykresy najbardziej miarodajnych i wiarygodnych instytucji międzynarodowych, Polska właściwie jako jedyny kraj Unii Europejskiej przeszła ten czas w miarę suchą stopą, notując cały czas wzrost PKB m.in. dlatego, że mieliśmy zdrowy, dobrze zarządzany system bankowy. To jest zasługa m.in. prezesa NBP Adama Glapińskiego.  Inflacja w lutym br. wynosiła 2,8 proc., co pokazuje sukces polityki NBP. W związku z tym agresja Tuska wobec prezesa NBP w ogóle się nie broni, zarzuty wobec niego są kuriozalne i mają się nijak do efektów gospodarczych państwa polskiego. PKB Polski rośnie, możemy przeznaczać cztery procent na zbrojenia, na poprawę naszego bezpieczeństwa, mamy całą masę działań inwestycyjnych, prorozwojowych podjętych przez ekipę Zjednoczonej Prawicy. Tymczasem działania wobec prezesa NBP mogą wysadzić system finansów w Polsce, a konsekwencje mogą być także dla całego systemu finansowego Unii Europejskiej. Zyskają spekulanci giełdowi, Polacy zubożeją, a wiarygodność państwa polskiego spadnie.  I Donald Tusk w tak być może celowy, wyrafinowany sposób naraża państwo polskie, dokłada do swojej listy zarzutów kolejny argument do postawienia go przed Trybunałem Stanu za zdradę interesów państwa polskiego. To, na co się Tusk zgodził w ciągu pierwszych stu dni rządzenia Polską, to jest – moim zdaniem – materiał na wniosek o Trybunał Stanu. Sam się o to prosi. Andrzej Maciejewski, politolog
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/mysl/295006,to-nie-sa-dzialania-bez-konsekwencji.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz