W czasie ostatnich miesięcy Matka Boża w ikonie częstochowskiej wędrowała po kolejnych krajach Ameryki Południowej, odwiedzając Brazylię, Argentynę i Urugwaj. Ze względu na duże odległości korzystała także z transportu lotniczego, zawsze podróżując pod opieką swojego kustosza w specjalnej aluminiowej skrzyni.. Dotychczas nie było z tym żadnych problemów. Uroczystości powitania i celebracji po stronie włoskiej były gotowe. Jednak dzień wcześniej, wieczorem 29 maja, ks. Leon przekazał informację, że linie lotnicze KLM odmówiły przyjęcia na pokład ikony, gdyż według nowej dyrektywy UE waga ponadwymiarowego bagażu nie może przekroczyć 35 kg. W 2013 roku, gdy Matka Boża leciała z Polski do USA, limit ten wynosił 45 kg i właśnie tyle ważyła specjalnie wykonana aluminiowa skrzynia zawierająca ikonę. Ten limit jest respektowany prawie na całym świecie. Po dwóch godzinach bardzo stresujących starań i dyskusji samolot odleciał z Ekwadoru bez ikony Matki Bożej, a ks. Leon musiał zostać i czekać, aby oddano mu jego pozostały bagaż osobisty i przebukowano bilet. Ikona nie dotarła więc do Włoch. Sytuacja spowodowała zastopowanie wszystkich planów związanych z peregrynacją przez Włochy i duże zdenerwowanie organizatorów. Następnego dnia wieczorem, 31 maja br., Matka Boża w częstochowskiej ikonie wyleciała samolotem DHL z Ekwadoru do Europy. W niedzielę 1 czerwca o godz. 11.18 (UTC) wylądowała na lotnisku Malpensa – Mediolan. Od tygodnia ikona znajduje się we włoskiej komorze celnej. DHL nadal nie dostarczył jej do sanktuarium Sacro Monte w Varese. Włoscy celnicy się nie spieszą i w ogóle robią wrażenie, że nie wiedzą, co zrobić z tak nietypową przesyłką. W obecnej sytuacji zwracają się do wszystkich ludzi dobrej woli z prośbą o modlitwę za tych urzędników, którzy stając na drodze Matki Bożej, nie wiedzą, co czynią. Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/swiat/321152,matka-boza-czestochowska-zatrzymana-na-granicy-ue.html
czwartek, 12 czerwca 2025
Matka Boża Częstochowska zatrzymana na granicy UE
W czasie ostatnich miesięcy Matka Boża w ikonie częstochowskiej wędrowała po kolejnych krajach Ameryki Południowej, odwiedzając Brazylię, Argentynę i Urugwaj. Ze względu na duże odległości korzystała także z transportu lotniczego, zawsze podróżując pod opieką swojego kustosza w specjalnej aluminiowej skrzyni.. Dotychczas nie było z tym żadnych problemów. Uroczystości powitania i celebracji po stronie włoskiej były gotowe. Jednak dzień wcześniej, wieczorem 29 maja, ks. Leon przekazał informację, że linie lotnicze KLM odmówiły przyjęcia na pokład ikony, gdyż według nowej dyrektywy UE waga ponadwymiarowego bagażu nie może przekroczyć 35 kg. W 2013 roku, gdy Matka Boża leciała z Polski do USA, limit ten wynosił 45 kg i właśnie tyle ważyła specjalnie wykonana aluminiowa skrzynia zawierająca ikonę. Ten limit jest respektowany prawie na całym świecie. Po dwóch godzinach bardzo stresujących starań i dyskusji samolot odleciał z Ekwadoru bez ikony Matki Bożej, a ks. Leon musiał zostać i czekać, aby oddano mu jego pozostały bagaż osobisty i przebukowano bilet. Ikona nie dotarła więc do Włoch. Sytuacja spowodowała zastopowanie wszystkich planów związanych z peregrynacją przez Włochy i duże zdenerwowanie organizatorów. Następnego dnia wieczorem, 31 maja br., Matka Boża w częstochowskiej ikonie wyleciała samolotem DHL z Ekwadoru do Europy. W niedzielę 1 czerwca o godz. 11.18 (UTC) wylądowała na lotnisku Malpensa – Mediolan. Od tygodnia ikona znajduje się we włoskiej komorze celnej. DHL nadal nie dostarczył jej do sanktuarium Sacro Monte w Varese. Włoscy celnicy się nie spieszą i w ogóle robią wrażenie, że nie wiedzą, co zrobić z tak nietypową przesyłką. W obecnej sytuacji zwracają się do wszystkich ludzi dobrej woli z prośbą o modlitwę za tych urzędników, którzy stając na drodze Matki Bożej, nie wiedzą, co czynią. Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/swiat/321152,matka-boza-czestochowska-zatrzymana-na-granicy-ue.html
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz