UE skapitulowała przed Putinem. W rozmowach z Putinem Unii
jako instytucji faktycznie nie ma. Nie ma tam ani przewodniczącego Rady
Europejskiej Donalda Tuska, nie ma też szefowej unijnej dyplomacji Federiki Mogherini,
nie ma też prezydencji łotewskiej ani żadnej innej instytucji europejskiej. Są
natomiast Francja i Niemcy, które nie mają żadnego mandatu do prowadzenia
takich negocjacji, bo nikt formalnie go im nie udzielił. Mamy za to sytuację, w
której cicho akceptuje się prowadzenie rozmów przez te państwa. UE poniosła na tym polu sromotną klęskę. Tymczasem mamy dzisiaj sytuację, kiedy inni, np. Rosja, mają w nosie
europejskie standardy i prowadzą rozgrywkę geopolityczną, bynajmniej nie
przestrzegając zasad, jakie stworzyła UE i próbowała narzucić światu. Nie
powinniśmy się zgadzać na tego typu formaty. Format normandzki, gdzie występują
dwa kraje zachodnie oraz Rosja i Ukraina. Rosja powinna być konfrontowana przez całą UE,
albo nawet cały Zachód i NATO. Tym bardziej niesprawiedliwy jest format miński,
do którego Rosja dodatkowo wprowadziła rebeliantów, jako stronę do rozmów, i do
rozmów w takim gronie została zmuszona Ukraina. Efekt jest taki, że protokół
został podpisany między Ukrainą a rebeliantami, a nie Francją, Niemcami i
Rosją, które nie są formalnymi stronami tego porozumienia. Ten narzucony przez
Rosję układ jest to skrajnie niekorzystny dla Ukrainy i dla Europy i przed tego
typu formatem powinniśmy protestować. Polska powinna stać na stanowisku, że
albo negocjuje UE i wtedy reprezentuje ją przewodniczący Rady Europejskiej bądź
szefowa unijnej dyplomacji. Dr Witold
Waszczykowski
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/swiat/132897,unia-europejska-skapitulowala-przed-putinem.html
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/swiat/132897,unia-europejska-skapitulowala-przed-putinem.html