Celowe wprowadzanie w błąd rodziców dzieci
sześcioletnich w sprawie możliwości odroczenia obowiązku szkolnego czy
chaos informacyjny na ministerialnym szczeblu? Dyrektorzy szkół,
samorządy nie informują rodziców o tym, że ich dziecko nie musi
rozpocząć nauki w wieku sześciu lat. Okazuje się, że ani dyrektorzy szkół, ani
poradnie psychologiczno-pedagogiczne nie są zainteresowani szybkim i
sprawnym procesem diagnozowania dzieci w celu odroczenia obowiązku
szkolnego. W wielu miejscowościach nie ma
zabezpieczonych środków na wypłatę pensji nauczycielom, więc w ich
interesie jest, aby jak największa liczba dzieci sześcioletnich poszła
do szkoły, bo za nimi idą większe pieniądze. Często okazuje się, że poradnie wydają
opinie bardzo długo, ponieważ muszą diagnozować inne dzieci, a nie w
każdej mniejszej miejscowości takie poradnie są. Często dzieje się tak,
że rodzice dzieci sześcioletnich nie otrzymują opinii na czas i ich
dziecko musi iść do pierwszej klasy, choć rodzice zdają sobie sprawę, że
nie jest ono do tego gotowe
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/130019,subwencja-ponad-wszystko.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz