100-lecie objawień fatimskich
Łucja
miała pozostać „przez jakiś czas” w bardzo konkretnym celu, by krzewić
nabożeństwo do Niepokalanego Serca Maryi. Czy był drugi taki przypadek w
historii, by wizjoner żył przez tyle lat po objawieniach? Wydaje się, że s.
Łucja jest ewenementem. Jej życie naznaczone było świadectwem i wysiłkami
zmierzającymi do tego, by rozpowszechnić nabożeństwo do Niepokalanego Serca
Maryi. ks. dr Krzysztof Czapla
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz