Polska pod rządami Platformy Obywatelskiej i PSL
niewątpliwie była republiką kolesi. Każdy, jak chciał, wsadzał łapę do
polskiego dzbana z pieniędzmi i brał tyle, ile potrzebował. A potrzeby mieli
duże. To, co się działo w spółkach Skarbu Państwa, woła o pomstę do nieba.
Wysysanie publicznych pieniędzy w ramach wyłudzania podatków, a szczególnie
VAT, udowadnia, że daniny publiczne płacili jedynie ci mali i biedni oraz
spółki Skarbu Państwa. Tak żadna władza nie powinna funkcjonować. Żadne marsze
obrońców takiej demokracji, którą odsłaniają audyty, nie przekonają
społeczeństwa do tego, że władza z publicznym majątkiem może robić wszystko.
Nikt nie przekona trzeźwo myślących obywateli do wydania zgody na
marnotrawstwo, kłamstwo, egoizm i zachłanność. To, co przedstawili ministrowie
w Sejmie, jest porażające. Do takich samych wniosków jak oni doszła też NIK. W
przypadku budowy dróg, autostrad i stadionów szacuje się, że na wydanych 100
mld zł ponad 30 zostało źle wydanych, zmarnowanych albo rozkradzionych. Do dzisiaj
w sądach zalegają roszczenia firm budowlanych w stosunku do państwa na kwotę 10
mld zł. Jak to się stało, że w kraju w środku Europy w czasie ogromnego
projektu budowy dróg i autostrad padły właściwie wszystkie małe i średnie
polskie firmy budowlane albo zostały z gigantycznymi długami? Państwo powinno
chronić obywatela i dbać o bezpieczeństwo jego i jego mienia. A my widzieliśmy
coś zupełnie innego, pazerność, łamanie procedur i działanie na szkodę państwa
przy jednoczesnym nabijaniu kieszeni obcym podmiotom handlowym, finansowym czy
ubezpieczeniowym. Eldorado mieli tylko ci, którzy strzygli Polaków do gołej
skóry. Państwo polskie zostało sprywatyzowane przez Platformę, PSL i przyjaciół
królika. Teraz istotą odnowy jest zwrócenie go obywatelom. Janusz Szewczak
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/ekonomia-gospodarka/157687,rozboj-na-polsce.html
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/ekonomia-gospodarka/157687,rozboj-na-polsce.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz