W żadnym kraju w Europie obcy kapitał nie ma tak dużego udziału na ryku
medialnym jak w Polsce. 76 procent rynku prasy w naszym kraju skupiają trzy
niemieckie koncerny. Tymczasem w Niemczech dzienniki pozostają wyłącznie w
rękach niemieckich wydawnictw. W Niemczech 60 procent rynku prasy codziennej
należy do 10 koncernów wydawniczych w całości przynależnych nie do obcego, ale
do niemieckiego kapitału. Również we Francji największe grupy medialne należą
do Francuzów. W krajach tych właścicielami mediów regionalnych i lokalnych
są rodzime grupy kapitałowe. Kapitał zagraniczny wszedł na polski rynek
medialny na początku lat 90. XX wieku nie w wyniku regulacji wolnorynkowych,
ale na podstawie prawa, które stwarzało taką możliwość. Przywracanie pluralizmu
na rynku medialnym, tj. pozbawianie dominacji kapitału obcego (przede wszystkim
niemieckiego) i wprowadzanie polskiej własności, to pewien proces. Bez tego
trudno będzie jednak realizować programy wzmacniające tożsamość narodową,
rodzinę, edukację czy naprawę wymiaru sprawiedliwości. Jeśli chcemy być w pełni
niezależni, jeśli chcemy być suwerenni, jeśli zależy nam, aby interesy
załatwiać na naszą korzyść, to musimy mieć własne media – polskie, i nasz
własny przekaz, a nie informacje, które do Polaków docierają za pośrednictwem
niechętnych Polsce ośrodków zagranicznych. Dr Krzysztof Kawęcki
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/polska-kraj/223542,niemieckie-media-wykrzywiaja-obraz-polski.html
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/polska-kraj/223542,niemieckie-media-wykrzywiaja-obraz-polski.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz