Zatrważające rzeczy
dzieją się w szkołach i na uczelniach. Nie ma już edukacji, jest reedukacja.
Studia nad płcią kulturową zapuściły głębokie korzenie, teraz na uniwersytetach
od Anglii po Australię uruchamiane są… studia nad białością. Narodziła się nowa
„dziedzina nauki, której celem jest ujawnianie niewidocznych struktur
supremacji i uprzywilejowania rasy białej”. Walka ze stereotypami kulturowymi
toczy się na wszystkich frontach – w socjologii, psychologii, filologiach.
Nauki społeczne i humanistyczne ogarnia coraz większe szaleństwo. Ma ono
znamiona przemocy nie tylko symbolicznej. Dziś rasa, płeć, tożsamość seksualna
staje się podstawowym kryterium oceny człowieka. Parafrazując marksistowski
dogmat: w miarę budowy świata sprawiedliwości społecznej walka ras i płci się
zaostrza. GN 4.07.20
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz