Uniemożliwiono siłowy zamach na Sąd Najwyższy, który w piątek rozpoczął rozpatrywanie protestów wyborczych. W przypadku części protestów uznano, że są zasadne, jednak stwierdzone omyłki nie miały wpływu na wynik wyborów. Blisko 50 tys. protestów pozostawiono bez dalszego biegu. Większość z nich to skargi powielone, bez właściwego uzasadnienia lub z błędami formalnymi. Jeszcze przed dniem rozpoczęcia rozpatrywania protestów atmosfera była gorąca. Sugerowano nawet możliwość przejęcia zgłoszonych protestów wyborczych przez prokuratorów z rozkazu Adama Bodnara. Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/polska-kraj/322190,blokada-szturmu.html

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz