Niektórzy stracili już nadzieję na powrót do swoich domów.
Wciąż padają obietnice wyzwolenia Niniwy, ale aż do tej pory nie ma konkretnego
planu. Dlatego właśnie chrześcijanie chcą stąd wyjechać. Kościół próbuje im
pomagać, wynajęliśmy domy, ale każda rodzina ma tylko jeden pokój. Ich sytuacja
jest bardzo trudna. Kiedy zostali wypędzeni, było ich 120 tys. Mieszkają w
różnych miejscach, ale większość zatrzymała się w Irbilu w Kurdystanie.
Niektórzy uciekli do Jordanii, Libanu i Turcji, żeby przedostać się dalej na
zachód – powiedział ks. abp Sako. Arcybiskup Bagdadu dodał też, że źródło konfliktów
tkwi w ustroju politycznym, jakim jest państwo religijne, gdzie nie ma szacunku
dla innych wyznań. W tym kontekście przypomniał zatem o potrzebie utworzenia
takiego rządu, który wszystkie religie uzna za równie ważne. KAI
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/wiara-przesladowania/163807,dwa-lata-od-wypedzenia-chrzescijan-z-mosulu.html
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/wiara-przesladowania/163807,dwa-lata-od-wypedzenia-chrzescijan-z-mosulu.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz