Komentarze, jakie się ukazały pod adresem ks.
abp. Jędraszewskiego ze strony liderów Nowoczesnej, Wiosny czy też Leszka
Millera przekraczają dopuszczalne granice dobrego smaku, kultury i jest to mowa
nienawiści – w najczystszej postaci. Ale to tylko potwierdza słowa metropolity
krakowskiego, że ci, którzy odwołują się do tolerancji, de facto sami nie
tolerują chrześcijaństwa. Gdzie byli tzw. obrońcy tolerancji, gdy
szydzono, wyrażano pogardę i ośmieszano najświętsze dla nas – ludzi wierzących
– symbole chrześcijańskie, jak chociażby obraz Matki Bożej Częstochowskiej. Tym
samym metropolita krakowski bardzo trafnie wykazał, że szczyt tolerancji jest
największą nietolerancją i że środowiska LGBT, które tak domagają się
tolerancji, tymczasem same nie są tolerancyjne. To kazanie ks. abp.
Jędraszewskiego to jest współczesne „Non possumus!” – dość obrażania katolików,
dość obrażania ludzi dobrej woli, dość obrażania wartości chrześcijańskich czy
w ogóle dość obrażania normalności. Trzeba wyrazić wdzięczność tym
hierarchom kościelnym i tym kapłanom, którzy zawsze zajmowali bardzo
zdecydowaną postawę w sprawach zasadniczych.
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/polska-kraj/211577,wezwanie-do-dzialania.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz