Nie argument rozumu, nie
argument sprawiedliwości, ale argument walki ideologicznej i wszystkich
szaleństw, które w Polsce również się dzieją, spowodował, że wybrano opcję
nieruszania tematu i niezmieniania tzw. kompromisu aborcyjnego. Czy ta
bezczynność nie otwiera szerzej furtki środowiskom lewackim, które coraz
głośniej forsują swoje idee i żądania? – Te środowiska i bez tego jeszcze
bardziej artykułowałyby swoje żądania. Działacze PiS często się zasłaniają, mówiąc,
że jeśli ruszyliby istniejącą ustawę, to daliby większe narzędzia dla tych,
którzy robią w Polsce rewolucję seksualną czy obyczajową. To jest oczywiście
argument, który nie da się udowodnić, co by było, gdyby..., a więc mamy do
czynienia z gdybaniem. Oczywiście są to rzeczy równoległe, bo kwestia życia i
kwestia rewolucji seksualnej jest i tak robiona, a pochód – bardzo gwałtowny –
rewolucjonistów postępowałby bez względu na to, co się dzieje w prawie. Wiele
dzieje się w życiu społecznym i tutaj bierność katolików w Polsce jest
niewyobrażalna. Zatem nie da się tego tematu czy tych tematów sprowadzić tylko
do bierności PiS-u. Zaangażowanie powinno być w większości, a może nawet
we wszystkich kościołach w mieście czy diecezji. Bierność ludzi o
poglądach konserwatywnych też skutkuje tym, że nie osiągamy pewnych celów.
Pochód rewolucji kulturowej kroczy pośród nas, a my się temu bezczynnie
przyglądamy. Prof. Mieczysław Ryba
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/polska-kraj/213489,potrzeba-wiekszej-determinacji.html
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/polska-kraj/213489,potrzeba-wiekszej-determinacji.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz