Ofiarami handlu ludźmi są dzisiaj kobiety, dzieci oraz mężczyźni.
Stanowią ofiary wykorzystywania seksualnego, przymusowej pracy oraz wcielania
na siłę do wojska, niezależnie od wieku i płci. Około 40 milionów ludzi na
świecie znajduje się w tej dramatycznej sytuacji, w większości, bo w 70 proc.
są to kobiety, natomiast 20 proc. stanowią młodociani. Zjawisko handlu
ludźmi sprzęga się i miesza z międzynarodowymi i lokalnymi ruchami
migracyjnymi. Trzeba zauważyć, że grupy migrantów, szczególnie wyrzuconych ze
swoim ziem, którzy są pozbawieni dokumentów, znajdują się w bezpośrednim
niebezpieczeństwie werbunku oraz wykorzystania. Widać to teraz na przykładzie
Wenezuelczyków, ale także w Ameryce Środkowej, gdzie całe karawany wychodzą z
Hondurasu. Próbują także wydostać się z miejsc dotkniętych największą przemocą,
jak np. z Salwadoru i dostać się do Stanów Zjednoczonych. GN 9.02.20
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz