To jest rzecz niespotykana na świecie, aby instytucje
powołane do kontroli prawidłowości funkcjonowania instytucji finansowych przez
1,5 roku działały tak niewydolnie. To jest wielka zagadka, dlaczego tak się
działo. Trzeba się też zastanowić, czy ci oficerowie WSI nie mieli na sobie
czapki niewidki bądź gwarancji bezpieczeństwa. Rzecz jest zaskakująca. Możemy
się domyślać, że ci ludzie mają u nas w kraju możnych protektorów.
Przypomnijmy, że prezydent Bronisław Komorowski nazwał rozwiązanie WSI przez
Prawo i Sprawiedliwość – „Hańbą i zbrodnią”. Ataki na instytucje SKOK
wykorzystywane są do celów politycznych. Stały się elementem brudnej kampanii,
która ma uderzyć w kontrkandydata Bronisława Komorowskiego do objęcia funkcji
głowy państwa. Z kolei opinia publiczna za mało wie o sprawach, które dzieją
się w sektorze bankowym. A przecież to nie jest tak, że tam nie ma żadnych
zjawisk, które by nie zahaczały o patologie. Janusz Szewczak
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/ekonomia-finanse/137431,oficer-w-czapce-niewidce.html
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/ekonomia-finanse/137431,oficer-w-czapce-niewidce.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz