Gnoza - prąd myślowy,
który wieści, że człowiek może się
zbawić sam, bez pomocy Zbawiciela. Jezus, Mesjasz – w tym nurcie – nie ma
większego znaczenia. Nie liczy się także to, czego dokonał. Znaczenie ma
tajemna wiedza, która w efekcie niesie wyzwolenie. Gnoza we wczesnym Kościele
pomijała zasługi zbawczego dzieła Chrystusa, akcentując własną aktywność. Ta
pokusa dziś jakoś wraca i jest jakoś obecna. Ona w efekcie niszczy pamięć o
tym, czego dokonał Pan Jezus. Ale skutkiem nie jest wypełnienie tej próżni
jakąś wartością, lecz bezbrzeżna pustka. Gnoza, która śmiertelnie zagrażała
pierwotnemu Kościołowi, i dziś niesie podobne niebezpieczeństwo. ks. Zbigniew Niemirski, GN 1/2018
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz