Do tragicznego wypadku doszło w nocy z wtorku na środę w słowackich Tatrach
Niżnych, w okolicach miejscowości Liptovska Luzna. Kierowca forda Galaxy
wyprzedzał przy ograniczonej przez mgłę widoczności tira. W tym czasie na
drogę z lasu wybiegł niedźwiedź. Samochód osobowy uderzył w potężne zwierzę, a
następnie w wyprzedzanego tira. Fordem podróżowało małżeństwo. Kierująca
samochodem kobieta jest w ciężkim stanie, a jej podróżujący na tylnej kanapie
mąż nie żyje. Uderzenia nie przeżył też niedźwiedź. To nie jedyny w
ostatnich dniach wypadek z udziałem niedźwiedzia w Tatrach. Do Zderzenia
samochodu z niedźwiedziem doszło niedawno w Tatrach Wysokich, w okolicy Górnego
Smokovca. GN 19.09.18
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz