Kościół jest miejscem, w którym wszystko jest ukierunkowane na chwałę
Boga, na kult Jego majestatu. Czy nie nadszedł czas, byśmy odnaleźli znaczenie
sakralności? Byśmy zabronili urządzania świeckich wydarzeń kulturalnych w
naszych kościołach? Zastrzegli dostęp do ołtarza wyłącznie dla szafarzy kultu?
Z miejsca, w którym mieszka Bóg, usunęli okrzyki, oklaski, światowe rozmowy,
szał fotografowania? „Kościół nie jest lokalem, w którym wcześnie rano coś się
odbywa, a potem przez resztę dnia zostaje on pusty i ’bez funkcji’. Te same
słowa moglibyśmy powtórzyć w odniesieniu do niedzieli, dnia Pańskiego,
sanktuarium tygodnia. Czyż nie zbezcześciliśmy go, czyniąc z niego dzień
roboczy, dzień przeznaczony wyłącznie na świeckie rozrywki? Celebrując w
samotności, księża nie mieli już przed oczami ludu chrześcijańskiego i
uświadomili sobie wtedy, że celebracja Mszy Świętej zawsze zwraca się ku Bogu
Trójjedynemu. Msza Święta nie jest długim przemówieniem skierowanym do ludu,
ale uwielbieniem i błaganiem skierowanym do Boga. Ks. kard. Robert Sarah
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/mysl/221537,o-kulcie-katolickim-w-czasach-proby.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz