Decyzja premiera Donalda Tuska o uznaniu stacji telewizyjnych Polsat i TVN za firmy strategiczne, podlegające ochronie, rodzi wiele pytań i kontrowersji. W praktyce oznacza to, że bez zgody rządu nie będzie można przejąć tych spółek. Czy chodzi o zabezpieczenie interesów narodowych, czy może o wpływ na rynek mediów? – Zapowiedź tej decyzji jest nie tylko zaskakująca, ale także niebezpieczna, szczególnie w kontekście wcześniejszych deklaracji polityków PO o chęci „domknięcia” systemu medialnego w Polsce. Jestem przekonana, że gdyby podobne rozwiązanie chciał wprowadzić rząd Zjednoczonej Prawicy, to prawdopodobnie spowodowałoby to interwencję Komisji Europejskiej w związku z naruszeniem zasad wolności prasy, wolnego rynku i swobody gospodarczej oraz wszystkiego, co się z tym wiąże. Ta zapowiedziana teraz decyzja jest – w mojej ocenie – próbą wpływania na to, kto będzie właścicielem tych dwóch kluczowych dla rynku medialnego w Polsce podmiotów. Dr Jolanta Hajdasz, prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/polska-kraj/311173,zamach-na-wolnosc-slowa.html