Oba piątkowe głosowania Senatu, które elektryzowały opinię
publiczną, a więc wobec wniosku prezydenta ws. rozpisania referendum i o
zmianach w ustawie o tzw. kredytach frankowych, są kolejnym etapem ekonomicznej
wojny z własnym Narodem, którą Platforma prowadzi od dawna. To nic innego jak
pokazanie przez Platformę „gestu Kozakiewicza” 6 mln osobom, które poparły
wniosek o referendum w sprawie wieku emerytalnego, Lasów Państwowych i przymusu
szkolnego dla 6-latków, oraz prawie 1 mln osób obciążonych kredytem walutowym.
Ustawa o frankowiczach jest legalizacją bezprawia. Żeby dobrze to oddać, to
wystarczy wyobrazić sobie sytuację, w której złapano złodzieja z ręką w cudzej
kieszeni, a okradany rozpoczyna negocjacje, czy tylko połowę portfela będzie
mógł wyjąć przestępca. Pamiętajmy, że bankom nie należy się nic z tytuły tych
podstępnych produktów spekulacyjnych, jakimi były tzw. kredyty walutowe. Mało
tego, gdybyśmy byli demokracją zbliżoną do tej znanej z Europy Zachodniej czy
Stanów Zjednoczonych, banki te byłyby ukarane wielomiliardowymi karami. Decyzji
Senatu nie można nazwać więc inaczej jak politycznym harakiri popełnionym przez
obecny układ rządzący na dwa miesiące przed wyborami. Janusz Szewczak
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/ekonomia-finanse/143273,polityczne-harakiri-platformy.html
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/ekonomia-finanse/143273,polityczne-harakiri-platformy.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz