Zagraniczne banki: Commerzbank, General Electric, Raiffeisen
i Millenium w pismach m.in. do prezydenta Andrzeja Dudy i premier Ewy Kopacz
ostrzegają przed ustawą dotyczącą kredytów walutowych i grożą krokami prawnymi.
Jak takie listy powinniśmy odbierać? - To niesłychane wydarzenie we
współczesnym świecie, a zwłaszcza w Unii Europejskiej. Mamy bowiem do czynienia
z jawną groźbą czy wręcz ukrytym szantażem struktur bankowo-lichwiarskich w
stosunku do demokratycznego państwa, jego instytucji i najwyższych organów
władzy: rządu, parlamentu wreszcie w stosunku do opinii publicznej. To są
metody rodem z jakiegoś bantustanu wobec półkolonii, gdzie kacykowie,
oligarchowie finansowi dyktują suwerennemu państwu i jego organom, czy mogą one
dokonać procesu legislacyjnego, czyli uchwalić ustawy korzystne dla własnych
obywateli. Ten protest banków pokazuje, jak obecnie rządząca koalicja PO – PSL
jest traktowana przez bankierów, a jest traktowana jak zwykłe popychadła,
którym można pogrozić kijem. To jednocześnie pokazuje, jak wielkim błędem i
porażką była prywatyzacja sektora bankowego w Polsce na rzecz kapitału
zagranicznego. To jednocześnie pokazuje, jak wielkim błędem i porażką była
prywatyzacja sektora bankowego w Polsce na rzecz kapitału zagranicznego. Janusz
Szewczak. Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/ekonomia-finanse/142715,rzad-pod-dyktando-zagranicznych-bankierow.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz