Wśród standardów WHO edukacji seksualnej są zalecenia, których realizacja
może podlegać pod paragrafy naszego kodeksu karnego. Podpisanie przez
prezydenta Warszawy karty LGBT zbulwersowała rodziców. W karcie jest bowiem
m.in. deklaracja, że w szkołach ma być realizowana edukacja seksualna dla
Europy według standardów WHO (Światowej Organizacji Zdrowia). Analiza tych
standardów prowadzi do zatrważających wniosków. Ich realizacja może bowiem nie
tylko zdemoralizować nasze dzieci, ale także okaleczyć je psychicznie, a także wręcz są niezgodne z polskim prawem. Oto przykłady. Dzieciom w wieku 6-9 lat zalecają m.in.
przekazywanie informacji o zadowoleniu z dotykania własnego ciała, np.
masturbacji i autostymulacji. W wieku 9-12 lat dziecko ma umieć
„skutecznie stosować prezerwatywy i środki antykoncepcyjne”, a także potrafić
„podejmować świadome decyzje dotyczące zyskiwania bądź nie doświadczeń
seksualnych”, „brać odpowiedzialność za bezpieczne i przyjemne doświadczenia
seksualne”, „unikać niebezpiecznych lub niechcianych doświadczeń seksualnych”.
Z kolei w wieku 12-15 lat otwarcie mówi się już o uprawianiu seksu, np. o
„cieszeniu się seksualnością” czy „podejmowaniu świadomych decyzji dotyczących
nabywania lub nie doświadczeń seksualnych”. Dziecko w tym wieku powinno
posiadać „umiejętność negocjowania i komunikowania w celu uprawiania
bezpiecznego i przyjemnego seksu”, uzyskiwania i stosowanie środków
antykoncepcyjnych czy rozpoznawania objawów chorób przenoszonych drogą płciową.
Uczenie dzieci między 6. a 9 rokiem życia o zadowoleniu z masturbacji podlega
pod artykuł 200 paragraf 3 kodeksu karnego, który mówi, że za rozpowszechnianie
i udostępniania małoletniemu treści pornograficznych grozi kara do 3 lat. Z
kolei nauczenie dziecka w wieku 9-12 lat cieszenia się z seksu czy podejmowania
decyzji o doświadczeniach seksualnych wypełnia znamiona artykułu 200 paragraf 1
kk, który mówi, że za doprowadzenie małoletniego poniżej 15 roku życia do
poddania się czynnością seksualnym podlega karze od 2 do 12 lat więzienia. Szczegółowa analiza kolejnych punktów standardów
WHO pozwala na wskazanie innych zaleceń, wobec których ma zastosowanie kodeks
karny. Bogumił Łoziński, GN 20.03.19
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz