Franciszek
zwrócił uwagę na kontekst społeczny, w którym rozwijają się uzależnienia.
Patologiom tym sprzyja atmosfera sekularyzacji, naznaczona kapitalizmem
konsumpcji, poczuciem samowystarczalności, zatraceniem wartości, próżnią
egzystencjalną, kruchością związków i relacji. “ Narkotyki to, jak już
wielokrotnie podkreślałem, rana naszego społeczeństwa. W jej sidła wpada wiele
osób. Jej ofiary tracą swoją wolność w zamian za tę niewolę, uzależnienie,
które możemy nazwać chemicznym. Zażywanie narkotyków poważnie szkodzi zdrowiu,
ludzkiemu życiu i społeczeństwu – powiedział Ojciec Święty. – Wszyscy
powinniśmy zwalczać produkcję, przetwarzanie i dystrybucję narkotyków w
świecie. Obowiązkiem i zadaniem rządów jest podjęcie odważnej walki z
handlarzami śmierci. Nie bójmy się tego określenia. Są to handlarze śmierci. ” Papież
zauważył, że przestrzeń wirtualna okazuje się coraz bardziej niebezpieczna. „Na
niektórych stronach internetowych młodzi, i nie tylko, są zwodzeni i wciągani w
pewną formę niewolnictwa, z której trudno się wyzwolić, a która prowadzi do
utraty sensu życia, a niekiedy również samego życia” – powiedział Ojciec
Święty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz