Depresja to choroba cywilizacyjna. W Polsce
pilnej pomocy potrzebuje już 400 tys. dzieci Stan psychiatrii w Polsce wymaga
natychmiastowych zmian. Brakuje lekarzy specjalistów. Jest ich zaledwie 4 tys.
Dla porównania – w Niemczech ponad 18 tys., a we Francji ponad 15 tys. Kadrowa
zapaść dotyczy także psychiatrów dziecięcych. –W Polsce jest ich ok. 400, a
potrzebujących pomocy jest ok. 400 tys. młodych ludzi. Brak specjalistów
oznacza dłuższe oczekiwanie na wizytę. Są to średnio 3-4 miesiące. – W przypadku
pierwszych konsultacji diagnostycznych czeka się na nie w wielu miejscach nawet
do pół roku – dodaje Choroszewska. Tymczasem psychiatrycznego leczenia wymaga
nawet 1,5 mln Polaków. Wśród nich osoby chorujące na depresję, która staje się
coraz większym zagrożeniem dla wielu społeczeństw. Według danych Światowej
Organizacji Zdrowia (WHO) z 2018 roku na całym świecie na depresję choruje 300
milionów osób, z czego 800 tys. umiera z powodu samobójstw. Ten problem nie
omija Polski. – Około 10 proc. populacji dotyka depresja, więc widzimy, jak
stan psychiczny współczesnego społeczeństwa jest niepokojący – zwraca uwagę
Beata Choroszewska. Depresja jest poważną chorobą o konkretnych objawach,
której nie należy bagatelizować. – To nie chwilowe obniżenie nastroju, to poważna
choroba, którą trzeba leczyć.
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/polska-kraj/214221,depresje-trzeba-leczyc.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz