“Ciągła ostrożność, przerażenie i niepewność poza
domem to codzienność dla bardzo wielu dziewcząt, ale też chłopców. Dlaczego?
Powiem ci to. Krzyczą i gwiżdżą, słyszysz takie słowa jak np. „chodź tu
seksiara” i komentarze na temat twojego ciała lub tego, co chcą z tobą zrobić
seksualnie. Możesz też zostać otoczona przez gang, obmacywana. Jeśli zaczniesz
się bronić lub protestować, mogą ci grozić, lub nawet pobić. Kiedy rozmawiam o
tym z dorosłymi, to w zasadzie nikt nie jest świadomy, jak straszna jest
rzeczywistość w której żyjemy, my młode dziewczęta w dzisiejszym
społeczeństwie, ale także i chłopcy, pobicie i rabunek są powszechne z tego co
słyszę od moich przyjaciół i znajomych. Tego wszystkiego doświadczamy
codziennie, ja i wielu innych. Tego lata zostałam otoczona przez duży gang
chłopaków na Dużym Rynku tu, w Uppsali. Krzyczeli mi prosto w twarz masę słów,
których nie rozumiałam i obmacywali mnie. Podniosłam głos i krzyczałam przestańcie,
patrząc cały czas w ziemię, żeby nie spojrzeć im w oczy. To było o 15.00 po
południu i na mieście było dosyć dużo ludzi. Ludzie wokół mnie reagowali i
patrzyli, ale nikt nie miał odwagi, żeby coś zrobić, czy się wtrącić. To trwało
kwadrans zanim kilku chłopaków otaczających mnie opuściło krąg i miałam
możliwość uciec. Otaczających mnie chłopaków było co najmniej 14. To tylko
jedno z wielu zdarzeń, które mi się przytrafiły. Chciałabym czuć się
bezpiecznie poza domem…”Co godzinę
w Szwecji jest gwałcona kobieta. Badania wykazują, że większość gwałtów, gdzie
sprawca jest nieznany, ma miejsce w promieniu kilometra od miejsca zamieszkania
ofiary. Kobiety są atakowane w drodze do domu, z domu. Jesteśmy jak zwierzyna
łowna. Przemykamy się chyłkiem z pracy do domu, oglądając się cały czas przez
ramię. W centrum Sztokholmu nadal w miarę bezpiecznie można jeździć autobusem,
ale unikamy jazdy metrem. Już nawet taksówki nie są bezpieczne, 21% gwałtów z
napaścią miało miejsce w taksówkach. Po zmroku nawet mężczyźni raczej nie
wychodzą z domu. Dnmp. 30.12.18
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz