Sejm w nowym roku zaczął prace od pozostawienia
ustawy „Zatrzymaj aborcję” w zamrażarce. Pytań o ten projekt większość posłów
Prawa i Sprawiedliwości boi się jak ognia. Dokument zakazujący zabijania dzieci
podejrzanych o chorobę lub wadę genetyczną już od wakacji czeka na procedowanie
w podkomisji nadzwyczajnej przy Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. W skład
tego gremium weszło dziewięciu posłów: pięciu z PiS – przewodniczący Grzegorz
Matusiak, Urszula Rusecka, Anita Czerwińska, Teresa Wargocka i Ewa Kozanecka,
dwóch z PO – Joanna Frydrych i Joanna Augustynowska, a także Monika Rosa z
Nowoczesnej i Agnieszka Ścigaj z Kukiz’15. Zniesienie możliwości zabijania dzieci przed narodzeniem jest sprawą
kluczową, ponieważ dotyczy prawa człowieka do życia. Dlatego posłowie powinni
zrobić wszystko, by to prawo jak najszybciej uchwalić. Nie można się tu
zasłaniać jakimiś politycznymi wskazaniami. Każdy z nich ponosi tu indywidualną
odpowiedzialność zarówno przed swoimi wyborcami, ale też odpowiedzialność
rozumianą w sensie moralnym.
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/polska-kraj/205069,ustawa-uwieziona-w-sejmie.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz