środa, 27 lipca 2016

Samolot o napędzie słonecznym kończy lot dookoła świata





Solar Impulse przyleciał do Kairu 13 lipca z Sewilli, w Hiszpanii, gdzie wylądował 23 czerwca po bezprecedensowym trzydniowym locie nad Atlantykiem trasą o długości 6765 km. W ten sposób Piccard został pierwszym człowiekiem, który przeleciał nad Atlantykiem samolotem nie napędzanym tradycyjnym paliwem.Samolot jest bardzo lekki, waży ok. 1,5 tony, ale rozpiętość jego skrzydeł jest większa niż Boeinga 747. Wyposażony jest w 17 tys. ogniw fotowoltaicznych umieszczonych na skrzydłach, które zamieniają energię słoneczną na elektryczną służącą do napędu silników. W nocy samolot korzysta z energii zmagazynowanej w akumulatorach.Przeciętna szybkość lotu wynosi nieco ponad 45 km/godz, chociaż w dzień, w okresie największej operacji słonecznej, może być dwa razy większa. PAP

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz