niedziela, 31 marca 2019

W obronie dzieci

Episkopat Polski apeluje o wycofanie wytycznych zawartych w warszawskiej Karcie LGBT+. Księża biskupi w wydanym wczoraj specjalnym stanowisku wyrazili sprzeciw wobec działań niektórych samorządów lokalnych mających na celu promocję osób homoseksualnych, biseksualnych i transgenderycznych. Zwrócili uwagę, że już w samej nazwie „LGBT” zawarte jest zakwestionowanie chrześcijańskiej wizji człowieka. Środowiska te proponują alternatywne wizje człowieka, które nie liczą się z prawdą o ludzkiej naturze, a odwołują się jedynie do wymyślonych ideologicznych wyobrażeń. „Nie tylko są całkowicie obce europejskiej cywilizacji, ale – gdyby miały stać się podstawą normy społecznej – byłyby zagrożeniem dla przyszłości naszego kontynentu”, napisali obradujący w Warszawie pasterze Kościoła w Polsce. Deklaracja LGBT ogłoszona w Warszawie wymaga stanowczego sprzeciwu ze strony zarówno katolików, jak i wszystkich środowisk odpowiedzialnych za wychowanie dzieci i młodzieży. Nie może być zgody na promocję ideologii sprzecznej z przyjętym w Polsce systemem wartości zbudowanym na tradycji chrześcijańskiej – mówi w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” ks. Andrzej Lubowicki, generalny asystent Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży w Polsce. – Kartę LGBT odbieram jako atak na najmłodszych. Jest to próba wykolejenia naszych dzieci z torów zdrowego wychowania – mówi „Naszemu Dziennikowi” Urszula Furtak, prezes Akcji Katolickiej w Polsce, która także wydała oświadczenie.
Artykuł opublikowany na stronie: 
https://naszdziennik.pl/wiara-kosciol-w-polsce/206723,w-obronie-dzieci.html

sobota, 30 marca 2019

Teatr nienawiści

Człowiek, jako postać w sztuce, jest ograniczony do materii. Reżyserzy obecnie wręcz prześcigają się w prezentowaniu na scenie niszczenia człowieka z jego wszystkimi przymiotami ludzkimi. Został uprzedmiotowiony, pozbawiony sfery duchowej. A jak wiadomo, człowieka nie można inaczej postrzegać, jak tylko integralnie: poprzez sferę ducha, intelektu i ciała. Jak więc ten lewicowy teatr, odzierający człowieka z tego, co jest istotą człowieczeństwa, może przekazywać prawdę o osobie ludzkiej. Ponadto taki teatr, odbierający godność i degradujący człowieka do funkcji wyłącznie biologicznej, a nawet fizjologicznej, otwiera sobie furtkę do pomiatania człowiekiem i nieszanowania życia jako wartości nadrzędnej. Przy takim założeniu oraz przyjęciu zasady absolutnej wolności artystycznej, która jest z gruntu fałszywa, bo nie istnieje coś takiego jak totalna wolność artystyczna, polegająca na tym, że można z postacią ludzką na scenie zrobić wszystko. I właśnie w „Klątwie” to obserwujemy. To przedstawienie jest wyrazistym przykładem języka nienawiści. Mało tego, jest podżeganiem do nienawiści wobec Kościoła, katolików, polskich patriotów. Wykorzystywanie krzyży trzymanych w rękach aktorów ubranych w sutanny do obrzydliwych scen pornograficznych czy scena bluźniercza Julii Wyszyńskiej z figurą św. Jana Pawła II jest czytelnym dowodem nienawiści wobec ludzi wiary i nie tylko, bo wobec każdego przyzwoitego człowieka. Inna scena, ścięcia piłą krzyża, jest wymownym wyrazem zagrzewania do agresywnych zachowań wobec Kościoła, wiernych, a nawet niewierzących, bo krzyż Chrystusowy jest wpisany w nasze polskie dzieje, w naszą historię, tradycję. A już sytuacja, w której aktorka schodzi na widownię i mówi o zbiórce pieniędzy na wynajęcie mordercy, aby zabił Jarosława Kaczyńskiego, jest czytelna wprost. I niech dyrekcja Teatru Powszechnego nie ucieka od odpowiedzialności za nawoływanie do nienawiści i niech nie odwraca kota ogonem, pisząc oświadczenia, że prawica nie rozumie sztuki. Temida Stankiewicz-Podhorecka, krytyk teatralny
Artykuł opublikowany na stronie: 
https://naszdziennik.pl/mysl/205335,teatr-nienawisci.html

piątek, 29 marca 2019

Walka z deprawacją dzieci to walka o Polskę

Skoro biskupi warszawscy nie mają wątpliwości, że Deklaracja LGBT+ jest wbrew prawu, to dlaczego państwo polskie i odpowiednie władze nic z tym nie robią? – To jest pytanie – zasadne – do władz państwowych RP, dlatego że są one obecnie kształtowane przez formację polityczną, na którą głosowało wielu Polaków katolików. Chociaż – i chcę to bardzo wyraźnie podkreślić – kwestia zagrożeń, o których rozmawiamy, nie jest to bynajmniej sprawa światopoglądowa czy kwestia, którą można by ograniczyć tylko do kategorii religijnych. Dlatego tym bardziej wydaje się, że formacja Prawo i Sprawiedliwość, która w swoim programie i działaniach tak bardzo mocno podkreśla troskę o rodzinę, powinna reagować. Wydawałoby się, że w Polsce sytuacja jest zupełnie odmienna, natomiast widać, że batalia o szkoły i edukację dzieci staje się jednym z najważniejszych frontów wojny cywilizacyjnej, wojny kulturowej. Od nas zależy, czy ją wygramy. Przecież wiadomo, że jeśli nie przeciwstawi się skutecznie złu, tylko unika się konfrontacji, to wówczas zło się rozlewa bardzo szeroko. Póki co mamy do czynienia ze zdumiewającą polityką zaniechania w kwestii zasadniczych wartości. Po raz kolejny widać, że jako obywatele, Polacy, musimy zastępować instytucje państwowe, które mimo obowiązku nie wypełniają swoich zadań.  
Artykuł opublikowany na stronie: 
https://naszdziennik.pl/polska-kraj/206525,walka-z-deprawacja-dzieci-to-walka-o-polske.html


czwartek, 28 marca 2019

Gender za drzwi


Zwycięstwem uczniów zakończył się protest szkolny przeciwko homoseksualnej propagandzie w angielskim Birmingham. Strajk szkolny trwał niecały tydzień. Wzięło w nim udział 600 spośród 750 uczniów placówki Parkfield w dzielnicy Saltley. Protest wspierali też ich rodzice. Co skłoniło społeczność szkolną do tych działań? Obowiązkowe lekcje „tolerancji” dla tzw. mniejszości seksualnych. Na specjalnych zajęciach dzieci w wieku 4-11 lat uczono, że związki jednopłciowe są normalne i trzeba je traktować tak samo jak wszystkie rodziny. Obrazowo pokazano to na rozdanych uczniom materiałach, na których widać pary homoseksualne. Jeden z podręczników zawierał historyjki o dzieciach, które mają dwie „matki” lub dwóch „ojców”. Taki przekaz większość rodziców i samych uczniów uznała za niedopuszczalny. Znaczna część inicjatorów protestu to imigranci, w tym muzułmanie. Pikietowali przed wejściem do szkoły z transparentami: „Stop niszczeniu dziecięcej niewinności” i „Edukacja, a nie indoktrynacja”. W debatę nad programem szkoły Parkfield włączył się kurator i miejscowy poseł, sprawa została poruszona nawet w Izbie Gmin.
Artykuł opublikowany na stronie: 
https://naszdziennik.pl/swiat/206499,gender-za-drzwi.html


środa, 27 marca 2019

Orędzie z Medjugorje, 25. marzec 2019r.


„Drogie dzieci! To jest czas łaski. Tak jak przyroda odnawia się do nowego życia [tak] i wy jesteście wezwani do nawrócenia. Zdecydujcie się na Boga. Dziatki, jesteście puści i nie macie radości, bo nie macie Boga. Dlatego módlcie się, aż modlitwa nie będzie waszym życiem. W przyrodzie poszukujcie Boga, który was stworzył, bo przyroda mówi i walczy o życie, a nie o śmierć. Wojny panują w sercach i narodach, bo nie macie pokoju i nie widzicie, dziatki, brata w waszym bliźnim. Dlatego wróćcie do Boga i modlitwy. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie. ”

poniedziałek, 25 marca 2019

Rodzice nie chcą ideologii LGBT w szkołach

Forsowanie rozwiązań zawartych w podpisanej przez prezydenta Trzaskowskiego Deklaracji LGBT+ jest niszczeniem dzieci – mówi w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” Barbara Nowak, małopolski kurator oświaty. – Ludzie się budzą, powstał Ruch 4 Marca. Mam nadzieję, że zjednoczymy się wokół dobra dziecka. To jest ten rodzaj aktywności obywatelskiej, którego Polska potrzebuje dziś najbardziej. Od tego zależy nasza przyszłość jako narodu – dodaje. Kurator podtrzymuje ocenę standardów WHO dotyczących edukacji seksualnej, na które powołuje się prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, jako treści propedofilskich. Apeluje do rodziców o czujność, ponieważ ruchy genderowe nie zrezygnują z wchodzenia do szkół z demoralizującymi warsztatami. – Czasem to są rzeczy bardzo zachęcająco przedstawiane, połączone np. z ofertą nauki języka za darmo – wskazuje. Rodzice i nauczyciele w przypadku jakichkolwiek niepokojących zdarzeń mogą zwrócić się do właściwego kuratorium z prośbą o interwencję. Małopolskie kuratorium wiele razy interweniowało w przypadku zajęć, podczas których przemycane były treści np. sugerujące wybór przez dzieci płci kulturowej lub pochwałę używania marihuany. – Musimy mieć świadomość, że szkołę traktuje się obecnie jak wielkie łowisko służące kształtowaniu sobie wyborcy – podkreśla nasza rozmówczyni.
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/polska-kraj/206467,obronimy-dzieci.html

Szkoła bez ideologii


Pomimo odwoływania się do wartości chrześcijańskich i konserwatywnych Prawo i Sprawiedliwość zachowuje bierność zarówno w kwestii obrony życia, jak i obrony rodziny oraz podstawowego prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnym sumieniem. PiS deklarowało podjęcie takich kroków w momencie, gdy nie było jeszcze u władzy, a chciało ją zdobyć, czyli przed wyborami w 2015 roku. Wówczas najważniejsi politycy Prawa i Sprawiedliwości wypowiadali się bardzo krytycznie na temat m.in. konwencji stambulskiej ratyfikowanej za rządów Platformy Obywatelskiej. Z wypowiedzi tych można było wywnioskować, że PiS wypowie konwencję. Nie doszło jednak do tego. Przez prawie czteroletnią kadencję partia rządząca nie wprowadziła również prawa zakazującego homopropagandy w szkołach czy nie zlikwidowała kierunku „gender” na wyższych uczelniach.
Artykuł opublikowany na stronie: 
https://naszdziennik.pl/polska-kraj/206435,szkola-bez-ideologii.html

piątek, 22 marca 2019

Na co czeka resort?

Ministerstwo Edukacji Narodowej powinno jak najszybciej zablokować eksperymenty z gender w szkołach Rodzice domagają się jednoznacznego stanowiska MEN w tej sprawie. Po pierwszych informacjach o podpisaniu deklaracji LGBTQ+ resort powinien zarządzić naradę wszystkich kuratorów, przeprowadzić kontrolę w szkołach i wysłać do nich odpowiednie monity. Dopytywane przez „Nasz Dziennik” o reakcję na ten stan rzeczy ministerstwo, nie odpowiedziało wczoraj na nasze pytania. „Komu zależy na tym, żeby dzieci już od najwcześniejszych lat życia były przyzwyczajane i wdrażane w przedszkolach i szkołach do podejmowania zachowań seksualnych? Komu zależy na tym, aby czteroletnie dzieci uczyły się masturbacji? […] Na taką pseudoedukację, która ma przygotować nasze dzieci na łatwe ofiary pedofilów, nie ma i nie będzie zgody na terenie naszego kraju” – wskazują rodzice ze Stowarzyszenia Rodzice Chronią Dzieci i Inicjatywy Stop Seksualizacji Naszych Dzieci. „Milczenie rodziców i decydentów może doprowadzić do tego, co stało się już np. w Wielkiej Brytanii i w Niemczech, gdzie tego rodzaju edukacja seksualna jest obowiązkowa, a prawa rodziców zostały w praktyce zlikwidowane” – alarmują.
Artykuł opublikowany na stronie: 
https://naszdziennik.pl/polska-kraj/206415,na-co-czeka-resort.html

Zło w natarciu

Atak na małopolską kurator oświaty, która musi się tłumaczyć ze swojej zdecydowanej postawy sprzeciwu wobec deklaracji LGBT, dowodzi, jak coraz pewniej czują się w Polsce propagatorzy gender. – Środowiska, które na całą Polskę mają przeprowadzić akcję rzucenia szkół na kolana, po to, żeby doprowadzić do demoralizacji, dechrystianizacji społeczeństwa polskiego, uważają, że ich zastraszanie jest tak potężne, że wszyscy będą przed nimi klękać – podkreśla w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” prof. dr hab. Piotr Jaroszyński, wykładowca KUL i WSKSiM. Zwraca także uwagę, że postawa małopolskiej kurator oświaty powinna być przykładem dla innych.
Artykuł opublikowany na stronie: 
https://naszdziennik.pl/wiara-kosciol-w-polsce/206177,chronmy-polska-szkole.html

środa, 20 marca 2019

Chrońmy polską szkołę


Ksiądz biskup Marek Mendyk zaapelował do rodziców, aby przeciwstawiali się deprawacji dzieci w szkołach. – Nie pozwólcie na tego typu działania – mówił przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP. – Nie ma zgody na propagowanie homoseksualizmu. Pamiętajmy: zdrowe rodziny to zdrowi ludzie – dodawał.  Wpajanie dzieciom, młodzieży strachu przed krytyką zachowań homoseksualnych prowadzi do ich nienaturalnej, przedwczesnej koncentracji na problemach życia seksualnego – przestrzegał legnicki biskup pomocniczy. Jak podkreślił, z uznaniem należy patrzeć i wesprzeć działania małopolskiej kurator oświaty, która nie pozwala na to, żeby środowiska liberalno-lewicowe wywierały wpływ na programowanie polskiej edukacji.
Artykuł opublikowany na stronie: 
https://naszdziennik.pl/wiara-kosciol-w-polsce/206177,chronmy-polska-szkole.html


piątek, 15 marca 2019

Obrona spuścizny Okrągłego Stołu

Jedynym programem, który łączy Koalicję Europejską, jest obrona spuścizny Okrągłego Stołu. Jeśli popatrzymy na układ sił w ramach tej koalicji, to widać, że właściwie mamy do czynienia z reprezentacją Sejmu PRL. Mamy reprezentantów elit dawnej PZPR, SD, Znaku i chyba tylko PAX-u brakuje w tym gronie. Takie nazwiska jak np. Leszek Miller, Włodzimierz Czarzasty, Jerzy Buzek, Włodzimierz Cimoszewicz czy Marek Belka mówią same za siebie. Tych ludzi nie łączy troska o Polskę, troska o polskie interesy, a więc polityka, której życzy sobie zdecydowana większość Polaków, ale są to ludzie, którzy dali się poznać raczej jako reprezentanci obcych interesów, zwolennicy polityki zagranicznej uprawianej na kolanach.
Artykuł opublikowany na stronie: 
https://naszdziennik.pl/polska-kraj/206213,obrona-spuscizny-okraglego-stolu.html

czwartek, 7 marca 2019

Walka o trzeźwą młodzież

Kościół podejmuje ogromną pracę nad wyrywaniem młodych z sideł alkoholizmu. Niestety, mimo ofiarnej pracy Kościoła, wielkiego zaangażowania duchownych i świeckich apostołów trzeźwości, z wielkim niepokojem obserwuję eskalację tego zjawiska – alarmuje ks. bp Tadeusz Bronakowski, przewodniczący Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych. – Mamy w Polsce około miliona osób uzależnionych od alkoholu, trzy miliony pije ryzykownie i szkodliwie, milion dzieci żyje w rodzinach z problemem alkoholowym. Problem popadania młodych w nałogi jest ogromny. Ale jak może być inaczej, skoro Polskę dosięgnął kryzys rozwodów? – mówi „Naszemu Dziennikowi” o. Oskar Puszkiewicz, sekretarz Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych. – A każdy rozwód to nie tylko tragedia żony i męża, ale i ich dzieci. O dzieciach zapominamy. I później te poranione dzieci idą w świat. Zakładają własne rodziny, nie potrafią przekazać miłości, i koło się zamyka. Coraz więcej małżeństw upada już w ciągu roku – dodaje.
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/polska-kraj/206241,walka-o-trzezwa-mlodziez.html

Świat współczesny nie wierzy w diabła

W Świętych żyjących Bogiem Przenajświętszym nie ma miejsca ani czasu na puste rozczarowania, bezowocne żale i bezsensowne pretensje. Po prostu, jeśli pojawia się jakiś krzyż, to znaczy, że trzeba go podnieść i wzorem Jezusa Ukrzyżowanego zanieść go tam, gdzie jest nasza osobista golgota, jak uczynił ON, nasz Mistrz z Wielkiego Piątku na szczycie Jego Golgoty. Czy jest to jednak realnie możliwe do wykonania przez każdego chrześcijanina: świeckiego i duchownego? – Tak, ale wyłącznie wtedy, gdy nasze cierpienie zjednoczymy z Męką i Krzyżem Boga-Człowieka Jezusa Chrystusa – najświętszym Wzorem postawy każdego katolika i oczywiście samym Źródłem Boskich łaski i darów także dla udźwignięcia naszych krzyży. Sługa Boży ks. Dolindo ubolewał bardzo za swoich ziemskich dni, że „świat współczesny nie wierzy w diabła, ale boleśnie jest z nim w ciągłym kontakcie i stał się jego niewolnikiem”, co potwierdzają fakty, iż wszystkie najbardziej wpływowe ideologie świata mają bezpośredni kontakt z szatanem. Kto zatem lekceważy sobie złego ducha, ten wdaje się w grę, w której skazany jest na porażkę. Realność diabła i jego strącenie „do piekieł” oraz przedłużenie jego egzystencji oraz istnienia piekła na wieki są prawdami biblijnymi, które Jezus Miłosierny potwierdził m.in. w objawieniach do św. s. Faustyny i innych świętych
Artykuł opublikowany na stronie: 
https://naszdziennik.pl/mysl/206105,nigdy-nie-zapominajcie-o-bogu.htmlKs prof. Tadeusz Guz


Dławienie edukacji

Naukowcy wielu krajów od lat sygnalizują popartą doświadczeniem tezę o szkodliwości przeszczepiania elementów systemów edukacyjnych pomiędzy różnymi państwami. To, co podoba nam się w szkołach Finlandii czy Niemiec, nie sprawdzi się w Polsce ani w innym kraju. Delikatna materia różnic kulturowych, systemów wartości i zachowań, inne stopnie kultury administracyjnej i politycznej, braki stabilności gospodarczej, brak spójności z innymi elementami systemu edukacyjnego, a nawet zróżnicowany temperament mieszkańców północy i południa, kształtowały od wieków właściwe poszczególnym narodom Europy systemy szkolne. Dziś wszystkie są niszczone, zastępowane sztucznym konstruktem europejskim. Wolą europejskich włodarzy dokonywana jest unifikacja kształcenia. Jej negatywne skutki można dostrzec gołym okiem. Najpoważniejszym jest postępująca na naszym kontynencie proletariatyzacja wiedzy i zanik jej wartości. Przestał być tajemnicą rosnący naukowy dystans Europy w stosunku do krajów Azji Wschodniej, cofanie się cywilizacyjne i gospodarcze. Komisja Europejska nie zaprzecza powadze problemów. Ma jednak na nie tylko jedną odpowiedź – jeszcze więcej unifikacji! Teraz już nie tylko unifikacji struktur, lecz i programów. Obniżanie poziomu kształcenia w Polsce toczy się w zamkniętym kręgu – pomiędzy uczelnią wypuszczającą do szkół słabo przygotowanych nauczycieli a systemem szkolnym ukierunkowanym na wybiórcze kształcenie umiejętności. Przerwanie tego kręgu jest rzeczą trudną. Wymagałoby całościowej zmiany systemu. Klucz programowej odnowy leży w przywróceniu egzaminów wstępnych na studia. Długofalowa strategia polityczna nakazuje obdarzanie narodowej edukacji uwagą, wsparciem, ochroną. Czy polskie władze strategię tę posiadają? Jolanta Dobrzyńska
Artykuł opublikowany na stronie: 
https://naszdziennik.pl/mysl/206047,dlawienie-edukacji.html

niedziela, 3 marca 2019

Orędzie, 25. lutego 2019 – Medjugorje

Drogie dzieci! Dziś wzywam was do nowego życia. Nie ważne ile macie lat, otwórzcie wasze serce Jezusowi, który was przemieni w tym czasie łaski i wy, jak przyroda, będziecie się odradzać do nowego życia w miłości Bożej i otworzycie wasze serce [dla] nieba i rzeczy niebieskich. Jestem jeszcze z wami, bo Bóg, z miłości do was, mi zezwolił. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.”

piątek, 1 marca 2019

Dokąd zmierza Kościół?

Drodzy Bracia, Przewodniczący Konferencji Episkopatów
Świat katolicki daje się bezwładnie unosić z prądem, słychać zadawane w udręce pytanie: Dokąd zmierza Kościół? Wobec postępującego dryfu, wydaje się, że trudność sprowadza się do problemu wykorzystywania seksualnego nieletnich – zbrodni potwornej, szczególnie kiedy popełnia ją ksiądz. Ten problem stanowi jednak tylko część większego kryzysu. W Kościele rozprzestrzeniła się zaraza ideologii homoseksualnej (wraz z jej dążeniami politycznymi), popieranej przez zorganizowane siatki, a chronionej przez klimat współudziału i zmowę milczenia. Odpowiedzialność za nadużycia seksualne zrzuca się na klerykalizm. Jednak pierwsza i podstawowa wina tych duchownych [którzy dopuścili się takich czynów] nie polega na nadużyciu władzy, lecz na odejściu od prawdy Ewangelii. U źródeł zła, toczącego niektóre kręgi Kościoła, znajduje się publiczne wręcz zaprzeczanie, słowem i czynem, prawu Bożemu i naturalnemu. Wobec tej sytuacji kardynałowie i biskupi milczą. Czy w trakcie spotkania, jakie odbędzie się w Watykanie 21 lutego, także będziecie milczeć? Jesteśmy jednymi z tych, którzy w 2016 roku przedstawili Ojcu Świętemu pewne kwestie, „Dubia”, jakie dzieliły Kościół tuż przed opublikowaniem wniosków z Synodu o Rodzinie. Dziś owe „Dubia” nie tylko nie doczekały się żadnej odpowiedzi, ale stanowią część bardziej uogólnionego kryzysu wiary. Dlatego wzywamy was, byście zabrali głos, głosząc i chroniąc integralność nauki Kościoła. Walter Kardynał Brandmüller, Rajmund Leon Kardynał Burke
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/wiara-kosciol-na-swiecie/206021,dokad-zmierza-kosciol.html