piątek, 10 maja 2019

Symbol płonącej Europy

W Wielkim Tygodniu spłonął jeden z symboli chrześcijańskiej Europy. Jakie przesłanie płynie dla nas wszystkich z tego wydarzenia? To, co się stało 16.04 w Paryżu, ma też wymiar duchowy i tu już jest kwestia interpretacji związanej z wiarą. Wiemy, że wielu ludzi Kościoła, w tym ks. kard. Stanisław Dziwisz, w specjalnym oświadczeniu komentując to, co się stało mówił, że „ta płonąca katedra to symbol płonącej Europy”, płonącej w znaczeniu metaforycznym, czyli jest tu mowa o Europie, która straciła ducha katolickiego. Wydaje się, że Francja jest na czele rewolucji odchodzącej od chrześcijaństwa i to we wszystkich aspektach życia. W związku z czym, jeśli mamy do czynienia z dopustem Opatrzności, jakim jest ta tragedia w Paryżu, i to w Wielkim Tygodniu, to każdy powinien poczynić refleksję. Wiemy przecież, że Pan Bóg przemawia do ludzi przez znaki i przez taki dopust widocznie chce nam coś powiedzieć. Moim skromnym zdaniem, jest to wezwanie do opamiętania, bo póki co, prostą drogą zmierzamy do katastrofy. Katedra Notre Dame to już 11-ty kościół we Francji i druga katedra w Paryżu, jakie spłonęły od lutego tego roku. Przedziwny zbieg okoliczności…To pokazuje, że Francja jest dzisiaj krajem ogarniętym pożarem i tu nie chodzi o pożar katedry Notre Dame, ale pożarem, który trawi ten kraj, jest rewolucja multikulturalna. Bez Boga, bez wartości i tradycji chrześcijańskich nie ma przyszłości dla Europy. Prof. dr hab. Mieczysław Ryba
Artykuł opublikowany na stronie: 
https://naszdziennik.pl/polska-kraj/207825,symbol-plonacej-europy.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz