poniedziałek, 16 września 2019

Statystki przerażają


Dane za ubiegły rok podane za Center for Studies on New Religions mówią o 90 tys. chrześcijan zabitych w 2018 roku. Jakie są przyczyny takiej sytuacji? Jest ich wiele. Samobójcze zamachy na Sri Lance na kościoły oraz hotele, w których zatrzymują się zachodni turyści, są przejawem ”globalnych odrażających prześladowań chrześcijan„ – napisał znany katolicki publicysta, John Allen, na łamach ”Washington Post„. Najbardziej szokującym aspektem tej rzezi jest to, że nie jest ona szokująca – jest przewidywalną częścią odrażającej, globalnej tendencji. Warto też odnotować, że chrześcijanie i świątynie chrześcijańskie są celami ataków nie tylko islamskich fanatyków, lecz radykałów wszelkiej maści i odcieni. Ataki na chrześcijan często spowodowane są ”błędnym identyfikowaniem chrześcijaństwa z Zachodem i zachodnią polityką zagraniczną„. Doświadczyli tego chociażby wyznawcy Chrystusa w Iraku, gdyż utożsamiano ich z najeźdźcami, czyli wojskami koalicyjnymi. W kontekście milczenia Europy w kwestii krwawych prześladowań chrześcijan na ciekawy aspekt zwrócił uwagę prof. Ryszard Legutko. Mówi on o antychrześcijańskim kompleksie Starego Kontynentu, wyrastającym z okresu oświecenia, które w wydaniu francuskim było wybitnie antykatolickie i antyklerykalne. Warto też wskazać na hipokryzję lewicy europejskiej, która z jednej strony naciska na przyjmowanie uchodźców, z drugiej odmawia tego prawa chrześcijanom, konwertytom na chrześcijaństwo, którym grozi śmierć w ich ojczyznach.
Artykuł opublikowany na stronie: 
https://naszdziennik.pl/wiara-przesladowania/208443,oblicza-meczenstwa.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz