poniedziałek, 30 września 2019

Szukanie pretekstu

Obecny Parlament Europejski został – niestety – zdominowany przez środowiska lewicowe, lewackie, które kierują się wyłącznie jednym kryterium, kryterium politycznej poprawności. I kto się tej presji politycznej poprawności nie podporządkuje, jest automatycznie na cenzurowanym. Wydawało się, że po wygranych majowych wyborach do europarlamentu sytuacja się zmieni, że w stosunku do Polski, która wielokrotnie wykazywała, że nie podejmuje jakichkolwiek działań łamiących czy to praworządność, czy naruszających prawa człowieka, niestety tak się nie stało, co więcej – akcja przeciwko Polsce jest kontynuowana. Jest tu również pole do działania dla naszych władz, premiera Mateusza Morawieckiego czy Ministerstwa Spraw Zagranicznych, aby na tego rodzaju zaczepki była zawsze jasna, zdecydowana odpowiedź poparta konkretnymi faktami, pokazująca, że jeżeli komukolwiek ogranicza się prawa do wolności głoszenia poglądów, to jako żywo nie są to środowiska lewicowe, środowiska LGBT, ale są to właśnie katolicy, osoby, które wyznają tradycyjne wartości i które chcą o tych tradycyjnych wartościach mówić i mają do tego prawo. Jeśli z tej pozycji krytykują zachowania często bulwersujące w trakcie marszów LGBT, naruszające nie tylko dobry smak, ale także dobre obyczaje – jak to zrobił chociażby prof. Nalaskowski – to wtedy są atakowane i próbuje się takich ludzi dyskryminować. I to musimy zmienić, tak dłużej być nie może. Poseł Marek Ast
Artykuł opublikowany na stronie: 
https://naszdziennik.pl/polska-kraj/213175,szukanie-pretekstu.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz