czwartek, 14 kwietnia 2022

Agent Cyryl

 


W okresie rządów Putina kariera kościelna Cyryla rozwijała się pomyślnie, a on sam podobno stał się człowiekiem zamożnym – raz sfotografowano go, ku jego zakłopotaniu, z zegarkiem Breguet wartym 30 tys. dolarów. Od czasu wyboru na patriarchę w 2009 roku Cyryl był wiernym sługą państwa rosyjskiego. Nie powinno zatem dziwić, że patriarcha Cyryl próbował zapewnić osłonę dla brutalnej agresji Putina przeciwko Ukrainie, która jak od dawna utrzymuje, jest częścią Ruskiego miru, „rosyjskiego świata”. Wojna na Ukrainie, jak powiedział w czwartym dniu rosyjskiej inwazji na sąsiada, została wywołana przez „ciemne i wrogie siły zewnętrzne”, „siły zła” i „ataki złego”. Cyryl działa jako narzędzie rosyjskiej władzy państwowej od dziesięcioleci. Jednak 27 lutego celowo przywołał obrazy chrześcijańskie, w celu zafałszowania tego, co dzieje się na Ukrainie. Takie świadome, dziwaczne użycie rzeczy Bożych to bluźnierstwo. Watykan z pewnością może poinformować patriarchę Cyryla, że kontakty ekumeniczne Stolicy Apostolskiej z rosyjskim prawosławiem są zawieszone do czasu, aż Cyryl potępi inwazję na Ukrainę, udowadniając tym samym, że nie jest marionetką Putina. George Weigel, GN 12.03.22

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz