sobota, 27 lutego 2016

Niewyobrażalna histeria salonu


Lech Wałęsa był od strony „Solidarności” rodzajem zwornika Okrągłego Stołu i okresu późniejszego. Był kimś, kto uwiarygodnił cały układ z postkomunistami. Jeśli jego wiarygodność się posypie, a wydaje się, że jesteśmy na tym etapie, to ta układanka zatrzeszczy w posadach. Równolegle do tego obserwujemy histerię tzw. salonu. Jeżeli salon ustami Grzegorza Schetyny mówi, że to PiS zaaranżowało całą sytuację, to jest to rzecz kuriozalna i pokazująca niewyobrażalną psychozę i brak racjonalnego argumentowania w tej sprawie. Tu nie chodzi tylko o Lecha Wałęsę. Takich materiałów poginęło z IPN całe mnóstwo. Część była zniszczona, część przetrzymują ludzie z dawnych służb. Trzeba im odebrać to, co posiadają w sposób nieuprawniony, ażebyśmy tę atmosferę mogli oczyścić. A więc ich zdekomunizować, rozliczyć i pozbawić narzędzi, czyli możliwości szantażu, a my wtedy moglibyśmy znaleźć się w innym miejscu życia społecznego. Prof. Mieczysław Ryba
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/152823,niewyobrazalna-histeria-salonu.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz