czwartek, 16 lutego 2017

Czas skończyć z mitem Wałęsy


Lech Wałęsa podczas wtorkowej konferencji prasowej podważył opinię ekspertów, biegłych z Instytutu Sehna w Krakowie i zaprzeczył, jakoby współpracował z SB. To bardzo przykre, że Wałęsa – człowiek, który sprawował urząd prezydenta RP, nie ma honoru na tyle, żeby przestać Polakom mącić w głowach. Wałęsa to notoryczny kłamca, oszust, który od wielu lat oszukuje; najpierw swoich kolegów z pracy i z NSZZ „Solidarność”, a potem wszystkich Polaków. Skoro idzie w zaparte, to trzeba go przywołać do porządku. Nie ma innego wyjścia. Nie może być tak, żeby wciąż śmiał się Polakom w oczy. Mam nadzieję, że wyrok sądowy za złożenie przez Wałęsę fałszywego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez fałszowanie dokumentów o nim będzie skazujący. Jak widać – do niego najlepiej przemawia język pieniędzy, więc załóżmy jakaś wysoka kara finansowa wyhamowałaby czy też zmusiłaby go do zaprzestania głoszenia tych wszystkich kłamstw. Trzeba też pamiętać, że ok. stu tysięcy ludzi to są byli agenci służb PRL, do tego dochodzą ich rodziny. Ponadto do tego „zacnego” grona należy jeszcze doliczyć cały aparat komunistyczny, a więc kolejny milion, a może nawet dwa. Sumując – jest to spora grupa ludzi, dla których Lech Wałęsa, który wciąż stoi na pierwszej linii obrony komunizmu, jest wygodny i potrzebny. Cóż można powiedzieć takim ludziom? Chyba tylko tyle czy aż tyle: przestańcie kłamać, przestańcie udawać, że wierzycie w absurdy, które wygaduje Wałęsa, bo wy najlepiej znacie fakty i jego agenturalną przeszłość. Targowica w Polsce w kwietniu 1792 r., symbol zdrady narodowej, też miała silne poparcie i w tym obszarze nic się nie zmieniło. Krzysztof Wyszkowski
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/175879,czas-skonczyc-z-mitem-walesy.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz