czwartek, 16 kwietnia 2020

To nie przypadek że taką mieliśmy Wielkanoc


Największą łaską dla wszechświata było przyjęcie przez Jezusa śmierci na krzyżu. Owoce – o nieogarnionej skali i liczbie – pokazały się na trzeci dzień. Ale w sam Wielki Piątek tego absolutnie nie było widać. Razem z Jezusem umierały nadzieje uczniów i wszystkich, którzy wiązali z Nim jakiekolwiek plany. Wyobraźnia i zwykła logika podpowiadały, że to koniec. Tu się pokazuje, jak wobec planów Bożych chybione mogą być ludzkie kalkulacje. Dziś wielu prognozuje, że ludzie przyzwyczają się do oddalenia od kościoła i już do niego nie wrócą. Nie wiemy tego. Może być zupełnie inaczej. To, co się teraz dzieje, tak bardzo wysadza nas wszystkich z siodła, że tylko czekać, aż - leżących na ziemi jak Szaweł pod Damaszkiem - olśni nas blask Chrystusa. Wszyscy czujemy chyba, że Bóg właśnie oczyszcza swój Kościół. To nie przypadek, że taki mieliśmy Wielki Post, nie przypadek, że takie mamy Triduum i że taką będziemy mieli Wielkanoc. Franciszek Kucharczyk, GN 11.04.20


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz