wtorek, 4 stycznia 2022

Niepoważne ( absurdalne) zalecenia

 


Komisja Europejska to – jak informuje Wikipedia – „organ wykonawczy Unii Europejskiej, odpowiedzialny za bieżącą politykę Unii, nadzorujący prace wszystkich jej agencji i zarządzający jej funduszami”. Z definicji wynika, że to bardzo poważna instytucja. Czytając dokumenty takie jak przewodnik „komunikacji inkluzywnej”, można mieć co do tego wątpliwości. Bo czy poważnie brzmi zalecenie, by nie używać „imion typowych dla religii”, takich jak Maria i Jan, które należy zastąpić np. imionami Malika i Juliusz? Kogo i dlaczego może urazić imię Maria albo Jan, nawet jeśli zgodzimy się z tym, że można im przypisać religijne skojarzenia? I o jakiej nierówności niby świadczą religijne konotacje tych imion? W jaki sposób równość naruszają nazwy świąt religijnych – chrześcijańskich czy jakichkolwiek innych? Kogo i dlaczego obrażają formy grzecznościowe „pan” i „pani”? Po krytyce, z jaką przewodnik spotkał się m.in. ze strony Stolicy Apostolskiej, został na razie wycofany, a pani komisarz ds. równości zapowiedziała, że będzie skorygowany. GN 49/21

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz