poniedziałek, 10 października 2022

Bogu trzeba dać szansę

 


Religijna obojętność, niepraktykowanie, brak potrzeby Kościoła są często wysuwane na czoło czynników odpowiadających za proces sekularyzacji. To nawet nie jest antyreligijność, to mniej niż areligijność – po prostu dla części ludzi tej sfery nie ma. Właśnie obojętność jest najpoważniejszym czynnikiem sekularyzacji, a nie niechęć do religii czy Kościoła. Z naszych badań wynika, że takiej obojętności jest dużo w młodszych pokoleniach, ten brak potrzeby praktykowania właściwie u nich dominuje. Być może ci młodzi ludzie szukają sensu. Problem polega na tym, gdzie tego sensu szukają. Środków tej indywidualizacji szukają w sferze mody, konsumpcji czy internetu. To są dla nich obszary sensotwórcze, tam szuka się sensu. Dziś, aby się wyróżnić, zwrócić na siebie uwagę, „zindywidualizować”, nie stawia się pytań egzystencjalnych jak jeszcze 30, 40 lat temu, ale raczej chce się zaistnieć w sieci, mediach społecznościowych, właśnie w modzie czy za pomocą specyficznych wzorów konsumpcji. Krytyczna postawa wobec Kościoła i księży jest najczęstszą przyczyną odchodzenia od Kościoła. Według moich obliczeń takie powody podaje 54 procent badanych. Prof. Mirosława Grabowska, GN 7.10.22

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz