sobota, 15 marca 2014

Mali ludzie

Michał Karnowski w tygodniku "W sieci" z 8.12.13 pisze o kolejnym poziomie dna działaczy PO. Wydawało się, że po ekscesach Palikota pod smoleńskim krzyżem, po gaszeniu zniczy pod Pałacm Prezydenckim przez straż miejską, po zostawieniu rodzin samym sobie, rządząca partia niczym już nie może nas zaszokować. A jednak, decyzja bydgoskich radnych PO, ktrórzy wykasowali imię prezydenta Kaczyńskiego z nazwy nowego mostu, wyznaczyła kolejny poziom dna. Tak to małe, tak mściwe, że ręce opadają. Władza co chwila jasno daje do zrozumienia, że obywatelska to ona jest tylko z nazwy tak jak PZPR była robotnicza. Bo państwo to PO, interes jej działaczy jest ponad wszystko, a buta i pycha zastępują przyzwoitość. Tak mali ludzie zajmują tak wysokie stanowiska.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz