poniedziałek, 24 sierpnia 2015

Prawda warunkiem demokracji


Słowa skierowane do Polaków przez ks. abp. Wacława Depo podczas homilii na Jasnej Górze w dniu 15 sierpnia 2015 r. spotkały się z falą krytyki w mediach tzw. „głównego nurtu” oraz wśród polityków liberalno-lewicowych. Przytoczone przez abp. Depo słowa Prymasa Tysiąclecia ks. kard. Stefana Wyszyńskiego – „Dlatego jakakolwiek próba rozłączania, oddzielania: »to należy do Kościoła”» a «to należy do narodu«, »a to należy do państwa« – jest niewłaściwa i sztuczna, chociażby ze względu na jedność psychiki ludzkiej” – oraz teza, że nie grozi nam państwo wyznaniowe, tylko „kłamstwo udające prawdę i grzech udający dobro” w żaden sposób nie podważają konstytucyjnej zasady państwa świeckiego. W wymiarze materialnym jednak państwo i Kościół wzajemnie się przenikają w sposób naturalny, bowiem członkami jednej i drugiej wspólnoty są te same osoby. Oprócz niezależności i autonomii państwo i Kościół zobowiązane są, na gruncie art. 25 Konstytucji RP, do współpracy na rzecz dobra człowieka i dobra wspólnego. To że poseł z mównicy sejmowej apeluje – nie zabijaj, nie kradnij, co jednocześnie pokrywa się z piątym i siódmym przykazaniem Bożym, to przecież wcale nie oznacza, że „Kościół pcha się do polityki” albo że mamy do czynienia z państwem wyznaniowym. Prawda jest jedna i jako taka głoszona jest przez Kościół i urzeczywistniana w życiu państwa, stąd – jak stwierdził ks. abp Wacław Depo − „dziś chrześcijanin musi bronić nie tylko wiary, ale także rozumu, dlatego że zwolennicy nowej ideologii zwalczają także rozum u myślących logicznie i odpowiedzialnie”. W tym sensie nie da się rozdzielić państwa od Kościoła. Tak jest, nie grozi nam żadne państwo wyznaniowe, tylko „kłamstwo udające prawdę i grzech udający dobro”. dr hab. Przemysław Czarnek
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/142315,prawda-warunkiem-demokracji.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz