Prymas Polski kard. August Hlond zmarł w warszawskim
Szpitalu Sióstr Elżbietanek 22 października 1948 roku. Oficjalnie stwierdzono,
że przyczyną śmierci było ostre zapalenie wyrostka robaczkowego. Ale już
podczas pogrzebu prymasa pojawiły się pogłoski, że do śmierci hierarchy
przyczynili się funkcjonariusze Urzędu Bezpieczeństwa" – pisze
Rzeczpospolita. "Prowadząc proces beatyfikacyjny, bada się również
okoliczności śmierci kandydata na ołtarze. Chciałbym, żeby IPN wypowiedział się
w tej sprawie i albo uciął spekulacje, albo je potwierdził" – dodaje ks.
Bogusław Kozioł, wicepostulator procesu beatyfikacyjnego prymasa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz