środa, 9 maja 2018

Wygląda to na zaplanowaną egzekucję



Byliśmy świadkami nieludzkiego koszmaru. Przez kilka dni na naszych oczach trwała egzekucja Alfiego Evansa. Myśleliśmy, że ten horror już się zakończył. Jednak wyszły na jaw kolejne, szokujące informacje na temat śmierci chłopczyka. Alfie cierpiał na niezbadaną dotąd chorobę. Jego rodzice chcieli do końca walczyć o życie synka. Lekarze, sędziowie i politycy chcieli jego śmierci. Nic nie pomogły odwołania, prośby i błagania. Alfie został uwięziony w szpitalu. Odłączono go od respiratora i chciano zagłodzić. Uzbrojeni policjanci pilnowali wejścia do budynku aby nikt nie próbował w tym przeszkodzić. Po odłączeniu od aparatury Alfie miał żyć tylko 3 minuty. Żył kilkadziesiąt godzin, oddychając samodzielnie. W tym czasie w pogotowiu czekał wojskowy samolot, gotowy w każdej chwili przewieźć maluszka do szpitala we Włoszech, gdzie natychmiast udzielono by mu pomocy. Brytyjczycy nie pozwolili na to. Dlaczego? „My mamy Prawo, a według Prawa powinien on umrzeć.” Ten cytat z Ewangelii chyba najlepiej oddaje istotę cywilizacji śmierci, której ofiarą padł maleńki Alfie. Okazało się, że w całym szpitalu składowano ponad tysiąc ciał dzieci! Wyselekcjonowane tkanki sprzedawano firmom farmaceutycznym. Dochodziło przy tym do koszmarnych tragedii. „jedna z matek musiała urządzać swemu dziecku aż trzykrotnie ceremonię pogrzebową, gdyż szpital zwracał jej organy synka na raty.” Część z tych dzieci umarła w niejasnych okolicznościach. Czy podobny los spotkał małego Alfiego? Jak donoszą informatorzy jednej z włoskich gazet, gdy jego ojciec został wezwany na kolejną rozmowę z władzami szpitala a wycieńczona matka spała, do sali weszła pielęgniarka i podała Alfiemu cztery zastrzyki z nieokreślonymi substancjami. Zaraz po tym chłopiec zmarł! Wygląda to na zaplanowaną egzekucję. Drugą, gdyż pierwsza – odłączenie od respiratora - nie „pomogła” bo Alfie wciąż oddychał. I to wszystko zgodnie z prawem! Nikt za to wszystko nie poniesie odpowiedzialności bo na morderstwo wyraził zgodę sąd. Alfie musiał umrzeć bo „takie jest prawo”. Coś mi to przypomina...Kinga Małecka-Prybyło

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz