czwartek, 28 czerwca 2018

Modlić się nie po to, żeby się ludziom pokazać



Czy można nosić symbole religijne: medalik lub krzyżyk na piersiach? Czy można zrobić znak krzyża na ulicy przed kościołem, przed jedzeniem w restauracji, przed skokiem, jeśli jest się skoczkiem narciarskim? Ktoś powie, że gesty religijne w miejscach publicznych są czymś niewłaściwym, a ktoś inny doda, że wiara jest sprawą prywatną. Nic bardziej błędnego. Pan Jezus nieraz wzywał do dawania świadectwa o Nim „przed ludźmi”. Słowa z dzisiejszej Ewangelii nie sprowadzają wiary do prywatności. Wzywają do czystości intencji, by nie być chrześcijaninem pod publikę. Pobożność na pokaz jest de facto karykaturą pobożności. Jednak pokorne, płynące z serca przyznanie się do Jezusa w miejscu publicznym jest cennym świadectwem. GN 20.06.18

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz