środa, 5 grudnia 2018

Bierność zabija


Apelujemy do partii rządzącej, by zgodnie z nazwą Prawo i Sprawiedliwość otworzyło drogę, która będzie wiodła do zachowania prawa i sprawiedliwości dla dzieci skazywanych na śmierć – podkreślał ks. bp Wiesław Mering. Ordynariusz włocławski przewodniczył w kaplicy Cudownego Obrazu Mszy św. w rocznicę złożenia w Sejmie RP projektu obywatelskiego „Zatrzymaj aborcję”. Podpisało się pod nim około 830 tys. osób, jednak prace parlamentarne nad nim są wstrzymywane. Do tego minął już ponad rok od złożenia w Trybunale Konstytucyjnym wniosku o rozpatrzenie niezgodności aborcji eugenicznej z polską Ustawą Zasadniczą. Orzeczenia sędziów w tej sprawie nie ma. Bierność i obojętność są społecznym grzechem. Nie łudźmy się, że chodzi wyłącznie o aborcję eugeniczną. Albo jesteśmy za życiem, albo nie szanujemy żadnego życia – wskazywał. Ksiądz biskup odniósł się też do wszelkich kalkulacji przedwyborczych w kontekście obrony życia. – Ludzie uważający się za chrześcijan, a jednocześnie łowiący w jeziorach sprzeciwu i buntu wobec Boga, Pana i Dawcy życia… Jak to się daje godzić w sumieniu? Jak można mówić jednocześnie i tak, i nie? Czy jasno, bez kluczenia, opowiadamy się za życiem? Jeśli jesteśmy chrześcijanami, musimy pójść za Jezusem, nie ma drogi pośredniej. Prawda o życiu nie leży gdzieś pośrodku. Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/wiara-kosciol-w-polsce/203591,biernosc-zabija.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz