niedziela, 12 lipca 2020

Tożsamość seksualna staje się dziś podstawowym kryterium oceny człowieka


Zatrważające rzeczy dzieją się w szkołach i na uczelniach. Nie ma już edukacji, jest reedukacja. Studia nad płcią kulturową zapuściły głębokie korzenie, teraz na uniwersytetach od Anglii po Australię uruchamiane są… studia nad białością. Narodziła się nowa „dziedzina nauki, której celem jest ujawnianie niewidocznych struktur supremacji i uprzywilejowania rasy białej”. Walka ze stereotypami kulturowymi toczy się na wszystkich frontach – w socjologii, psychologii, filologiach. Nauki społeczne i humanistyczne ogarnia coraz większe szaleństwo. Ma ono znamiona przemocy nie tylko symbolicznej. Dziś rasa, płeć, tożsamość seksualna staje się podstawowym kryterium oceny człowieka. Parafrazując marksistowski dogmat: w miarę budowy świata sprawiedliwości społecznej walka ras i płci się zaostrza. GN 4.07.20

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz