piątek, 21 kwietnia 2023

Zbrodnia i zdrada

 


Nie pomyliłby się ten, kto powiedziałby, że to, co wydarzyło się w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku, to była zdrada i zbrodnia. To nie był wypadek, bo takie wypadki się nie zdarzają. Po Smoleńsku było bodajże pięć kolejnych katastrof lotniczych na terenie Rosji, gdzie samoloty lądowały awaryjnie. Jeden wyciął trzysta metrów lasu, rozpadł się na trzy części, ale załoga nie zginęła. Drugi, startując, zderzył się z innym samolotem i stracił bodajże cztery metry skrzydła, a mimo to wzbił się w powietrze, wykonał krąg, wylądował, a wszyscy ocaleli. W trzecim przypadku Tu-104 wylądował do góry kołami i też nie było ofiar śmiertelnych, a w Smoleńsku 15 metrów nad ziemią samolot rozbił się o „pancerną” brzozę i nikt nie ocalał…?! Andrzej Melak
Artykuł opublikowany na stronie: https://naszdziennik.pl/mysl/274298,prawda-musi-zwyciezyc.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz